Suzuki pracuje nad następcą modelu Jimny?

Suzuki na styczniowym New Delhi Auto Expo zaprezentuje koncepcyjną odsłonę kompaktowego SUV-a. Jeszcze dokładnie nie wiemy, co to będzie, ale sądząc po pierwszych teaserach, możemy się spodziewać długo oczekiwanego następcy modelu Jimny, który jest na rynku od 1998 roku.

Koncept Suzuki - niezależna wizualizacja, źródło:
Koncept Suzuki - niezależna wizualizacja, źródło:
Arkadiusz Gabrysiak

01.01.2012 | aktual.: 07.10.2022 18:48

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Suzuki na styczniowym New Delhi Auto Expo zaprezentuje koncepcyjną odsłonę kompaktowego SUV-a. Jeszcze dokładnie nie wiemy, co to będzie, ale sądząc po pierwszych teaserach, możemy się spodziewać długo oczekiwanego następcy modelu Jimny, który jest na rynku od 1998 roku.

Suzuki Jimny to pojazd z całą pewnością nietypowy. Niewielka terenówka swoim niepozornym wyglądem podoba się głównie paniom. Jednak nie dajcie się zmylić. To jeden z niewielu samochodów z napędem 4x4 na rynku, którego zawieszenie jest zamocowane do klasycznej ramy i składa się z dwóch sztywnych mostów. Dzięki temu pojazd bardzo dobrze radzi sobie w trudnym terenie.

Koncept Suzuki - teaser
Koncept Suzuki - teaser

Ciekawe, czy wraz z nową generacją modelu Jimny Suzuki pójdzie w stronę kompaktowych SUV-ów, czy też pozostanie przy dobrych właściwościach terenowych? Śledząc ogólną tendencję panującą aktualnie na rynku można przypuszczać, że będzie to raczej miejski SUV. Jednak nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte i tak naprawdę nawet nie wiemy czy będzie to następca modelu Jimny, gdyż Suzuki nie ujawniło jeszcze żadnych oficjalnych informacji.

Jak na razie Suzuki udostępniło jedynie dwa teasery, które pewien użytkownik Shoeb R Kalania zmontował w całość z dodatkiem swojej własnej wizji.

  • Koncept Suzuki - niezależna wizualizacja, źródło:
  • Koncept Suzuki - teaser 1
  • Koncept Suzuki - teaser
[1/3] Koncept Suzuki - niezależna wizualizacja, źródło:

Źródło: WCF

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)