Subaru chce pobić rekord na Isle of Man nowym modelem WRX STI
Subaru w 2011 roku pobiło rekord przejazdu słynnej pętli wyścigowej Isle of Man. Wraz z wejściem na rynek brytyjski nowej generacji Imprezy STi chcą powtórzyć ten wyczyn.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kolejna generacja Subaru WRX STI, niegdyś znanego pod nazwą Impreza, wchodzi na europejskie rynki i już na początku japoński producent chciałby się czymś pochwalić. Ostatnim wyczynem topowej odmiany Subaru było pobicie rekordu przejazdu pętli Isle of Man, znanej z niesamowitych, skrajnie ekstremalnych wyścigów motocykli TT Challenge. Za kierownicą Imprezy STI siedział wtedy Mark Higgins, który wspomina swój występ z sentymentem i z radością przyjął ofertę Subaru na powtórkę próby bicia rekordu. Obecnie rekord wynosi 9:56,7 min. Średnia prędkość przejazdu to przy tym 185,6 km/h. Cała trasa liczy 37,8 mili, czyli niespełna 61 km.
Subaru, w którym zasiądzie brytyjski kierowca rajdowy, będzie niemal całkowicie seryjnym egzemplarzem, bez większych zmian wpływających na osiągi. Pod maską WRX STI tkwi 2,5-litrowy boxer o mocy 305 KM i momencie obrotowym 393 Nm. Samochód do próby zostanie zmodyfikowany jedynie w zakresie bezpieczeństwa. Mocniejsze sprężyny zawieszenia mają znieść trudy nierównej nawierzchni wyspy Man, gdzie samochód nierzadko unosi się w powietrze i z impetem uderza o asfalt. Ponadto zostanie wbudowana klatka bezpieczeństwa, kubełkowy fotel i sportowe pasy. Auto zostanie również wyposażone w sportowy system gaśniczy. Pojedzie na seryjnych, dopuszczonych do ruchu oponach i z całkowicie seryjnym układem hamulcowym.
Zobaczcie, jak w roku 2011 Mark Higgins pobił rekord wyspy Man za kierownicą Subaru Imprezy WRX STI spec 2001.
