Subaru BRZ STI Concept (2016) – marzenie wyznawcy kultury JDM
Do dziś skrót STI kojarzył się raczej z topowymi odmianami Subaru Imprezy, co najwyżej Forestera, ale taki pomysł też nam się podoba. A Wam?
01.04.2015 | aktual.: 02.10.2022 10:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niestety to tylko koncept, ale Subaru BRZ STI zaprezentowany w Nowym Jorku to na chwilę obecną bodaj najciekawsze auto tych targów. Wprowadzenie go do produkcji seryjnej nie byłoby żadnym problemem, ale może się okazać, że auto pozostanie w sferze marzeń. Oczywiście dopóki któryś z tunerów nie zaproponuje podobnego zestawu.
Oferowana do tej pory odmiana STI jest delikatnie mówiąc rozczarowująca, zwłaszcza, że przeznaczono ją na rynek japoński. Ten koncept poza tym, że wygląda jak milion dolarów jest wyposażony również w silnik zapożyczony z odmiany wyścigowej Super GT. Układ jezdny z amortyzatorami Bilsteina i sprężynami STI oraz hamulcowy z nawiercanymi tarczami również pochodzą z wyczynowej maszyny. Nadwozie aż kipi od elementów aerodynamicznych - od spojlerów i splittera po dyfuzor z centralnie umieszczoną, podwójną końcówką wydechu. Wewnątrz również nie zabrakło sportowego, czy nawet wyścigowego charakteru. STI nie pożałowało włókna węglowego i skóry. Na kierownicy znalazł się wskaźnik ostrzegający przed zbliżającym się końcem obrotów.
Fabryczny tuner Subaru na chwile obecną nie zapowiada wprowadzenia na rynek takiej lub podobnej wersji produkcyjnej BRZ, ale możemy oczekiwać, że poszczególne elementy zestawu aerodynamicznego będą dostępne na zamówienie. Poza tym, w Nowym Jorku zapowiedziano rozszerzenie oferty modeli ze znakiem STI. A to już dobra wiadomość.