Styl jazdy wpłynie na wysokość składki ubezpieczenia - współpraca Naviexpert i Link4
Jeździsz płynnie i zgodnie z przepisami, zapłacisz mniej za ubezpieczenie. Link4 we współpracy z Naviexpert rusza z nowym projektem monitorującym styl jazdy kierowców, który będzie miał wpływ na wysokość składek ubezpieczeniowych.
21.09.2016 | aktual.: 01.10.2022 21:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Link4 od ponad roku oferuje ubezpieczenie komunikacyjne z nawigacją Naviexpert, wyposażoną w moduł telematyczny. Klienci, którzy zdecydowali się na taki produkt mogą dobrowolnie skorzystać z aplikacji monitorującej styl jazdy. Rozwiązanie to pozwala dowiedzieć się, jak wysoki jest poziom płynności jazdy oraz stopień przestrzegania przepisów drogowych.
Dzięki wynikom publikowanym przez aplikację oraz jej wskazówkom, użytkownicy mogą stale udoskonalać styl jazdy, tym bardziej, że Link4 motywuje do tego cyklicznymi konkursami, w których zwyciężają kierowcy najlepiej oceniani przez aplikację. System stworzony przy współpracy z Naviexpert zlicza dystans przejechany płynnie i bezpiecznie, zamieniając go na punkty. Te z kolei decydują o wygranej w konkursach.
Aby sprawdzić jak bardzo telematyka wpływa na zachowanie kierowców, przebadano styl jazdy ponad 2000 dobrowolnych użytkowników aplikacji i porównano go z anonimowymi, średnimi wynikami uzyskiwanymi przez użytkowników nawigacji Naviexpert bez aplikacji Link4. Jak się okazało, świadomi kierowcy, którzy biorą udział w projekcie Link4 jeżdżą płynniej i bezpieczniej. Szczególnie na jednojezdniowych drogach pozamiejskich oraz trasach szybkiego ruchu.
Link4 zamierza oferować aplikację chętnym klientom i na podstawie osiąganych przez nich wyników obliczać wysokość składki. Jak wykazują badania, ponad połowa ankietowanych kierowców deklaruje zgodę na monitorowanie ich stylu jazdy, jeśli wpłynie to na obniżenie wysokości składki ubezpieczenia.
Pomysł Link4 i Naviexpert może przyczynić się nie tylko do wyższej jakości jazdy polskich kierowców, ale i zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, czy poprawy średniego spalania. Rozwiązanie to zdecydowanie wpisuje się w coraz popularniejszy ecodriving. Biorąc pod uwagę, że jest dobrowolne, zdecydowanie zasługuje na pochwałę. Mamy tylko nadzieję, że za kilka lat podobne aplikacje nie staną się obowiązkiem, będącym pretekstem do inwigilacji kierowców i podwyższania wysokości składek ubezpieczeniowych.