Škoda odsłania wnętrza nowego Superba i Kodiaqa
Nowe generacje dwóch modeli Škody zadebiutują jeszcze w tym roku. Producent podgrzewa atmosferę przed premierą, publikując pierwsze zdjęcia wnętrz.
29.08.2023 | aktual.: 29.08.2023 13:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tradycjonaliści powinni być zadowoleni, fani nowoczesności również - tak w skrócie można opisać kokpity dwóch nowości Škody. Zarówno w Superbie, jak i Kodiaqu Czesi postawili na sprawdzone rozwiązania, przełamane współczesnymi dodatkami.
Pierwsze skrzypce w obu propozycjach zagra oczywiście wystający ekran multimediów o przekątnej 13 cali. Towarzyszyć mu będą cyfrowe, 10-calowe wskaźniki oraz zupełna nowość - malutkie, konfigurowalne wyświetlacze wbudowane w pokrętła umieszczone na konsoli centralnej.
Warto zwrócić uwagę, że pomiędzy nimi znalazło się miejsce dla fizycznych przycisków. To tradycyjne rozwiązanie będzie też częściowo obecne ma dwuramiennej kierownicy. Tuż za nią znajdziemy kolejną nowość - wybierak przełożeń/kierunku jazdy. Škoda wybrała to miejsce zamiast konsoli centralnej, co pozwoliło wygospodarować więcej przestrzeni pomiędzy kierowcą i pasażerem.
Wspomniane cechy będą wspólne dla Superba i Kodiaqa. Nie zabraknie jednak także kilku różnic, począwszy od stylistyki. Kodiaq dostanie rzecz jasna wyższy, bardziej masywny kokpit z bocznymi nawiewami. Smuklejsza deska Superba zyska z kolei wentylację ukrytą za pionowymi ramkami.
Klienci mogą też liczyć na ambientowe oświetlenie wnętrza, bezprzewodową ładowarkę do smartfona, gniazda USB-C, w tym jedno przy lusterku wstecznym czy liczne schowki. Więcej dowiemy się już niebawem - nowy Superb i Kodiaq trafią do salonów w 2024 r. jako jedne z ostatnich spalinowych aut marki.