Seat Alhambra zostaje na rynku. Plotki okazały się nieprawdziwe

Prawie uśmiercono Seata Alhambrę. Jak donosiły zachodnie media, produkcja jednego z ostatnich vanów na rynku miała zostać zakończona na dniach. Polski importer informuje jednak, że nic podobnego nie ma miejsca.

Seat Alhambra miał lifting 5 lat temu, a na rynku jest od 2011 roku. Zupełnie tego nie widać
Seat Alhambra miał lifting 5 lat temu, a na rynku jest od 2011 roku. Zupełnie tego nie widać
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Mateusz Lubczański

06.04.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Jeden z brytyjskich periodyków podał info, jakoby produkcja miała się kończyć, ale nie jest to prawdą" – informuje polski importer Seata. News był dużym zaskoczeniem dla branży, ponieważ segment minivanów - choć nie jest już tak duży jak chociażby dziesięć lat temu - dalej ma swoich miłośników.

Alhambra jeszcze w 2019 roku odnotowała wzrost sprzedaży o 6,3 proc., co oznacza, że na rynek trafiło aż 23 700 egzemplarzy tego auta. Usunięcie jej z produkcji byłoby raczej nierozsądne. - Na auto cały czas są klienci i chociaż segment nie rośnie, cieszy się stabilizacją i stałym zainteresowaniem – mówi Jakub Góralczyk z biura prasowego Seata. Co ciekawe, marka sprzedaje od wielu lat najwyższe, najlepiej doposażone wersje wyposażenia Alhambry.

Potwierdzają to również Hiszpanie. Pojawienie się fałszywej informacji w zachodnich mediach może natomiast wynikać z tego, że to importer każdego kraju indywidualnie decyduje, czy jest zainteresowany sprzedażą danego modelu.

Przedstawiciele Seata podkreślają też, że przyszłość Alhambry jest nierozerwalnie powiązana z bliźniaczym modelem, Volkswagenem Sharanem.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)