Sauber w kłopotach – Giedo van der Garde wygrywa w sądzie [aktualizacja]

Od końcówki minionego roku trwa spór pomiędzy byłym kierowcą testowym Saubera Giedo van der Garde a zespołem z Hinwil. Dziś sąd orzekł rację kierowcy i Sauber ma problem.

Sauber w kłopotach – Giedo van der Garde wygrywa w sądzie [aktualizacja]
Marcin Łobodziński

13.03.2015 | aktual.: 02.10.2022 10:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Problem polega na tym, że zespół zdecydował się zatrudnić Marcusa Ericssona i Felipe Nasra z przyczyn finansowych. Zwolnienie Adriana Sutila w zeszłym roku było o tyle zaskakujące, że miał ważny kontrakt. Ważny kontrakt miał też Giedo van der Garde, tester z umową na sezon 2015 jako pełnoprawny kierowca Saubera. Holender podał ekipę do sądu po tym, jak dowiedział się o zatrudnieniu Ericssona i Nasra.

Sąd orzekł, że od czerwca 2014 roku van der Garde ma ważny kontrakt z Sauberem z zapisem o roli kierowcy wyścigowego na sezon 2015 i nakazał szwajcarskiemu zespołowi przekazanie mu jednego z bolidów. Sauber złożył odwołanie i prawdopodobnie najpóźniej jutro dowiemy się jaka będzie ostateczna decyzja.

Cała sprawa toczy się w Australii, gdyż to tam odbędzie się pierwsze Grand Prix. Wcześniej Giedo wygrał podobną sprawę w Szwajcarii, ale zespół oświadczył, że nie przekaże mu bolidu ze względów bezpieczeństwa. Kierowca rzekomo miałby nie posiadać wystarczających umiejętności prowadzenia zmienionych bolidów F1 ponieważ nie brał udziału w przedsezonowych testach.

[aktualizacja 12 marca]

Sąd w Australii odrzucił odwołanie Saubera i zespół z Hinwil musi przygotować bolid dla Giedo van der Garde w nadchodzący weekend. Przedstawiciele zespołu twierdzą, że jest to niemożliwe, ponieważ przygotowanie samochodu dla konkretnego kierowcy trwa około dwóch tygodni. Tymczasem kierowca i bodaj każdy kibic zdaje sobie sprawę, że nie trwa to więcej niż kilka godzin. Co prawda Giedo nie ma odnowionej superlicencji, ale sam mówi, że to tylko kwestia formalności i będzie gotowy na Grand Prix. Jeżeli Sauber nie przekaże bolidu kierowcy z Holandii, bolid zostanie zajęty sądowo.

[aktualizacja 13 marca]

Prawnicy Giedo van der Garde domagają się sekwestracji (sądowego zajęcia) mienia Saubera oraz kary grzywny lub więzienia dla szefa zespołu Monishy Kaltenborn po tym, jak nie wpuszczono kierowcy do motorhome'u zespołu. Dziś bolidy Saubera brały udział w treningu na torze Albert Park Circuit, ale z Marcusem Ericssonem i Felipe Nasrem za kierownicami.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (4)