Ukryty przycisk na dole. Piesi nie wiedzą, do czego służy

Przejścia dla pieszych, na których ruch regulowany jest sygnalizacją, często są wyposażone w duży panel z przyciskiem do włączania zielonego światła. W wielu miejscach można znaleźć takie, które są wyposażone w coś na kształt płaskorzeźby i ukryty przycisk. Po co to wszystko?

Nietypowe, ale bardzo przydatne wyposażenie panelu do obsługi świateł
Nietypowe, ale bardzo przydatne wyposażenie panelu do obsługi świateł
Źródło zdjęć: © WP | Szymon Jasina

08.08.2024 | aktual.: 09.08.2024 09:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wbrew miejskiej legendzie, którą można czasem zasłyszeć, przycisk u dołu panelu nie służy do natychmiastowego włączenia zielonego światła dla pieszych. To pomoc dla osób niewidomych. Umieszczony na dolnej ściance panelu element wibruje, informując pieszych z niepełnosprawnościami o tym, jaki sygnał jest wyświetlany na sygnalizacji.

Dotknięcie przycisku nie sprawi więc, że kierowcy natychmiast zobaczą czerwone światło ani nie skróci im czasu prezentowania zielonego sygnału. To po prostu pomoc dla tych, którzy nie zobaczą światła wyświetlanego dla pieszych. A po co na bocznej ściance panelu znajduje się coś na kształt płaskorzeźby?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To również ukłon w stronę osób niewidomych. Na ściance odwzorowany jest schemat przejścia dla pieszych. Jeśli są na nim wysepki, są one zaznaczone na rysunku w sposób, który pozwala wyczuć to opuszkami palców. Łatwo zauważyć, że na schemacie zaznacza się również liczbę pasów na każdej z jezdni, po której pieszy musi przejść czy tory tramwajowe mijane po drodze.

Komentarze (2)