Przyjechała odebrać dzieci ze szkoły. Miała 2,6 promila

Policjanci z Opoczna otrzymali zgłoszenie dotyczące kobiety, która uderzyła w ogrodzenie pod szkołą w Drzewicy i odjechała z miejsca zdarzenia. Szybko okazało się, że podejrzana ma znacznie więcej na sumieniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja

21.02.2023 10:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

17 lutego po godzinie 13 dyżurny opoczyńskiej policji odebrał zgłoszenie dotyczące kolizji, do której doszło na terenie placu szkolnego w Drzewicy. Zgłaszający informowali, że kierująca daewoo matizem uderzyła w ogrodzenie i uciekła z miejsca zdarzenia.

Funkcjonariusze z posterunku w Drzewicy szybko namierzyli podejrzaną. Okazała się nią 40-letnia mieszkanka powiatu opoczyńskiego. Podczas spotkania z policją kobieta potwierdziła, że chwilę wcześniej przyjechała do domu z dwójką dzieci w wieku 10 i 12 lat, które odebrała ze szkoły.

Z uwagi na to, że mundurowi wyczuli od podejrzanej woń alkoholu, postanowili zbadać ją alkomatem. Urządzenie wykazało aż 2,6 promila. Kobieta usłyszała zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu. Straciła prawo jazdy i odpowie przed sądem. Nie tylko za promile, ale i kolizję oraz narażenie życia i zdrowia dzieci.

Komentarze (1)