Przeciek: tak wygląda nowy Mercedes CLS

Bardzo długo czekałem na jakąś oznakę życia ze studia projektowego Mercedesa. Były wcześniej szpiegowskie fotki, jednak wreszcie doczekałem się konkretów. Jakimś cudem w sieci znalazły się zdjęcia pochodzące najprawdopodobniej z prospektu nowego Mercedesa CLS. Ładny?

Przeciek: tak wygląda nowy Mercedes CLS
Bartosz Pokrzywiński

18.08.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zawsze byłem wielkim fanem sportowej, czteroosobowej limuzyny ze Stuttgartu. Pierwsza generacja tego auta weszła na rynek w 2004 roku, kiedy nikt nie myślał, że można połączyć wielkość czterodrzwiowej limuzyny ze stylistyką coupe. Mercedes był pierwszy i to właśnie CLS napędził niszę chyba najładniejszych aut - Aston Rapide, Audi A5 Sportback, A7, Porsche Pana... no może oprócz Porsche.

Na początku sierpnia Mercedes oficjalnie zakończył produkcję pierwszej generacji CLS i od tego czasu było jasne, że lada dzień zobaczymy jego następcę. Nowy model bardzo mocno nawiązuje do konceptu Shooting Break, który został zaprezentowany na targach w Pekinie.

Obraz

CLS to tak naprawdę Shooting Break bez bagażnika i z nieco zmienionym grillem. W porównaniu z bardziej "prostą" bryłą nadwozia poprzednika nowy model ma mnóstwo przetłoczeń i załamań, zakończonych ostrymi krawędziami, zupełnie jak Klasa E. Pojazd posiada naprawdę długą, opadającą maskę, pod którą znajdzie się nowy silnik V6 o pojemności 3.5 litra. Spodziewać się można również jednostki V8 Twin-Turbo o pojemności 4.6 litra produkującej 430 koni mechanicznych oraz klasycznego 5.5 litra V8 od AMG.

Teraz znowu trzeba czekać, tym razem na oficjalne zdjęcia w wysokiej rozdzielczości.[block position="inside"]8775[/block]

Komentarze (0)