Porzucone audi na autostradzie. Policjanci szybko odkryli jego tajemnicę
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu otrzymał zgłoszenie o audi, które blokowało zjazd z autostrady A4. Funkcjonariusze udali się na miejsce, gdzie zobaczyli porzucony samochód, który wjechał w barierę.
21.04.2024 09:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W pewnym momencie mogło się wydawać, że to typowa kolizja. Jak ustalili policjanci - kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną. Jednak zamiast odjechać lub wezwać pomoc zostawił samochód na miejscu, a sam oddalił się z miejsca zdarzenia. W efekcie, porzucone auto utrudniało ruch na zjeździe z autostrady A4.
Mundurowi szybko ustalili, co to za samochód i skąd się tam wziął. Pozostawione audi kilka godzin wcześniej zostało skradzione na terenie Niemiec, skąd przyjechało do Polski. Jak łatwo się domyśleć, właśnie to najprawdopodobniej było przyczyną porzucenia samochodu. Audi niestety zostało uszkodzone bardziej, niż może się wydawać na pierwszy rzut oka, o czym świadczą choćby poduszki powietrzne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci zabezpieczyli pojazd na strzeżonym parkingu. Natomiast niezwłocznie po wykonanych czynnościach służbowych osobowe audi zostanie wydane właścicielowi. Niestety w nie w stanie idealnym.
To jednak dopiero początek pracy policji. Teraz funkcjonariusze prowadzą działania zmierzające do ustalenia wszystkich okoliczności zdarzenia. Trwa więc śledztwo, które ma wyjaśnić, kto dokonał kradzieży i jechał samochodem, a następnie doprowadzić do zatrzymania tych osób.