Paryż 2010 | Fisker Karma
W końcu doczekaliśmy się produkcyjnej wersji hybrydowego coupe Fisker Karma, który zadebiutował właśnie na deskach paryskiego salonu samochodowego. Elektryczna bestia zachwyciła dziennikarzy, obserwatorów i ...mnie.
02.10.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Świecący nowością sportowy samochód z logo Fisker to świetne proporcje współgrające z szykiem i elegancją. Z szarością ten samochód ma niewiele wspólnego, oczywiście poza kolorem lakieru. Karna wyróżnia się na tle innych aut z tego segmentu przede wszystkim napędem, ale również powalającym na kolana wyglądem.
Skoro już mowa o napędzi to Karma został wyposażony w dwa elektryczne silniki w technologii Q-Drive o łącznej mocy 408 KM i momencie obrotowym 1300 Nm przekazywanym na tylną oś. Ponadto samochód posiada także jednostkę spalinową z turbodoładowaniem Ecotec o pojemności 2000 cm³. Generatorem dla tej elektroniki są panele słoneczne zamontowane na dachu, które będą ładować akumulatory umieszczone centralnie pod podłogą.
Co z osiągami sportowego coupe? Otóż sprint do setki zajmuje mu około 5,6 s. Prędkość maksymalna szacowana jest na 200 km/h. Średnie zużycia paliwa ma oscylować wokół wartości 2.4 litra na 100 kilometrów. Zasięg pojazdu jako ZEV (Zero Emission Vehicle) wyniesie 80 km, natomiast przy normalnej jeździe z wykorzystaniem jednostki spalinowej – 400 km.
Zamówienia na Fisker Karma już zostały zebrane, w pierwszej turze zostanie wyprodukowanych około 1 500 egzemplarzy. Fisker zapowiada także, że oprócz coupe będą dostępne jeszcze dwie wersje tej hybrydy - cabrio oraz "wielka tajemnica". Wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane w przyszłym roku, bo wtedy ruszy wielka sprzedaż Fiskera.
Źródło: Autoblog