Ostateczna wersja Peugeota 9X8. Uwagę zwraca jeden obszar
Zespół Peugeot TotalEnergies zaprezentował swój ostateczny samochód do tegorocznej edycji długodystansowych mistrzostw świata. Hybrydowy Hypercar 9X8 zadebiutuje na torze Monza w lipcu.
22.05.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W tym roku marka Peugeot wraca do wyścigów długodystansowych z hipersamochodem o nazwie 9X8. Nim jednak zadebiutuje w słynnym wyścigu 24-godzinnym w LeMans, pojawi się na Six Hours of Monza 10 lipca 2022 r., podczas czwartej rundy sezonu World Endurance Championship FIA. Oznacza to, że wystartuje w LeMans dopiero w sezonie 2023. W tym roku pojawi się tam jako pojazd pokazowy.
Prezentowane auto jest wersją ostateczną, niewiele zmienioną przed ostatnim tego typu pokazem. Jednym z najciekawszych obszarów francuskiego pojazdu jest aerodynamika. Brak typowego dla wszystkich wyścigówek tylnego skrzydła jest niwelowany przez wysokorozwinięte podwozie. Dyrektor techniczny zespołu Olivier Jansonnie wyjaśnił, że jest to efekt badań i wyliczeń, które pokazują, że takie podejście jest możliwe.
Pojazd ma napęd na cztery koła, który trafia tam z 2,6-litrowego silnika V6 twin-turbo o mocy 671 KM połączonego z silnikiem elektrycznym o mocy 286 KM zamontowanym na przedniej osi. Silnik spalinowy napędza tylko tylne koła za pośrednictwem siedmiobiegowej skrzyni.
Skład kierowców Peugeota na ten sezon to: Paul di Resta, Loic Duval, Mikkel Jensen, Jamesa Rossiter, Gustavo Menezes i Jean-Eric Vergne.