Tak wygląda nowy Mercedes Klasy S W223. Zaskakuje przede wszystkim wnętrzem

Pierwsze fotografie praktycznie niezakamuflowanego egzemplarza nowej Klasy S pojawiły się w sieci. To przeciek, więc zdjęcia nie grzeszą jakością. Pozwalają jednak dostrzec. jak bardzo kolejna generacja limuzyny będzie różnić się od dotychczasowej.

Nowa S-klasa wydaje się bardziej zachowawcza stylistycznie od poprzednika.
Nowa S-klasa wydaje się bardziej zachowawcza stylistycznie od poprzednika.
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe / instagram
Aleksander Ruciński

13.05.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mercedes Klasy S zawsze wyznaczał standard dla pozostałych modeli marki ze Stuttgartu. Rozwiązania, które debiutowały w topowym modelu, następnie sukcesywnie trafiały do niższych segmentów. Zapewne teraz będzie podobnie.

Pytanie, czy tyczy się to również kwestii stylistyki. Jeśli tak, to kabiny przyszłych Mercedesów będą przypominać statki kosmiczne. Wystarczy rzut oka na fotografie szpiegowskie, by się o tym przekonać. Ekran multimediów zamontowany pośrodku kokpitu jest bowiem gigantyczny, a cyfrowe zegary również nie należą do najmniejszych.

Wielbicieli porządku we wnętrzu zmartwi zapewne fakt szerokiego zastosowania fortepianowej czerni. Praktycznie cały kokpit nowej Klasy S wygląda na pokryty błyszczącą powłoką. Nadwozie natomiast w przeciwieństwie do kabiny prezentuje się zaskakująco spokojnie.

Z tyłu przypomina większość nowych mercedesów, a z przodu zaskakuje połączeniem stosunkowo niewielkich reflektorów z pokaźną atrapą chłodnicy. Na ostateczną ocenę prezencji musimy jednak poczekać do oficjalnej premiery. Ta nastąpi prawdopodobniej jeszcze w tym roku.

Komentarze (9)