Nowy Mercedes-Benz GLS – tak będzie wyglądała wersja AMG Line
Do Sieci regularnie trafiają szpiegowskie zdjęcia Mercedesa GLS, a teraz pojawiły się fotografie z katalogu prezentujące rzeczywisty wygląd auta. Co zmieniło się w poliftowym GL?
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według nowego nazewnictwa przypisującego litery GL samochodom typu crossover/SUV oraz trzecią literę odpowiadającą klasie samochodu, następcą samochodu znanego jako Mercedes-Benz GL będzie model GLS. Tu bardziej chodzi o lifting niż nowe auto no i oczywiście zmianę nazwy, by była spójna z pozostałymi. Spójne są również przednie zderzaki z zaokrąglonymi wlotami powietrza jak w GLC i GLE. Inne są poziome żebra grilla, które będą miały nieduże otwory. Przestylizowano oczywiście wkłady reflektorów, które od przynajmniej roku nie są już aktualne z najnowszymi trendami.
Zdjęcia z katalogu przedstawiają wersję AMG Line, choć sportowych akcentów nie widać zbyt wiele. Są za to liczne listwy i elementy chromowane oraz podwójny wydech, który mamy również w obecnym modelu. Największą zmianą w tylnej części wydaje się być brak otworów w zderzaku stylizowanych na wyloty powietrza. Na pewno pojawią się też nowe wkłady lamp z oświetleniem w technologii LED.
Należy się spodziewać identycznej gamy jednostek napędowych jak obecnie, zaktualizowanych pod kątem niższej emisji szkodliwych substancji w spalinach i być może zużycia paliwa. Obecnie Mercedes GL występuje w odmianach GL 350 BlueTec, GL 400, GL 500 oraz topowej GL 63 AMG. Premiery tego auta należy się spodziewać podczas Los Angeles Auto Show w dniach 20-29 listopada.
Zobacz także
