Nowy Defender jest już prawie gotowy. Przeszedł wymagające testy w Kenii
Od zakończenia produkcji legendarnego Defendera minęły już ponad dwa lata. Niecierpliwie czekamy na następcę, który powinien zadebiutować już niebawem. Przedprodukcyjne, testowe egzemplarze wsparły niedawno misję w Kenii mającą na celu ochronę i pomoc dzikiej zwierzyny. Auto zostało więc sprawdzone w naprawdę trudnych warunkach.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Marketingowcy Land Rovera wiedzą jak podgrzać atmosferę przed debiutem. Połączenie misji ochrony zwierząt w Kenii z testami nowego Defendera wydaje się strzałem w dziesiątkę, ponieważ dało obopólne korzyści. Organizacje takie jak TUSK oraz Borana Conservancy otrzymały wsparcie w postaci solidnych narzędzi pracy, a brytyjski producent sprawdził jak zachowuje się jego najnowsze dzieło w naprawdę wymagających warunkach.
Podczas trwania misji Defendery były narażone na działanie wysokich temperatur i duże zapylenie. Poruszały się głównie po wymagającej nawierzchni i nierzadko brodziły. Stąd standardowy snorkel, w który wyposażono wszystkie egzemplarze testowe. Takie warunki z pewnością pozwoliły uzyskać odpowiedź na pytania dotyczące ewentualnej gotowości do produkcji.
Pod względem technicznym auto jest już prawdopodobnie w pełni dopracowane. Teraz pozostaje ewentualnie kwestia detali. Po ich dopracowaniu powinniśmy w końcu poznać zupełnie nowego Defendera. Stoi przed nim bardzo trudne zadanie zastąpienia jednej z największych legend motoryzacji. Przypomnijmy, że poprzednik był produkowany bez większych zmian aż przez 33 lata. Ostatni egzemplarz opuścił taśmy zakładu w Solihull w 2016 roku.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowy Defender zadebiutuje jeszcze w tym roku. Wówczas dowiemy się, czy będzie w stanie wyjść z cienia poprzednika. Brytyjczycy zapowiadają dużą mnogość wersji. Zarówno nadwoziowych jak i wyposażenia. W planach są m.in. bardziej luksusowe odmiany, które pozwolą konkurować np. z Mercedesem klasy G.