Nowa Honda Civic Type R w kamuflażu. Ostatnia bez hybrydy
Jeśli ktokolwiek z miłośników Hondy miał obawy o to, że pod maskę Type R trafi choć namiastka hybrydy, to już może spać spokojnie. Japończycy pokazali nowego Civica w najostrzejszej wersji, choć jeszcze zamaskowanego. Będzie czysto spalinowy.
05.10.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Właściwie to są dwie dobre informacje. Pierwsza, że auto będzie miało klasyczny dla modelu Type R napęd – silnik benzynowy 2.0, skrzynia manualna, przeniesienie na przednią oś. Jako opcję klienci będą mogli zamówić automatyczną skrzynię dwusprzęgłową.
Druga jest taka, że samochód trafi na europejski rynek. Jest też zła informacja – to będzie ostatni wyłącznie spalinowy model Hondy na Europę. Japoński producent zadeklarował pełną elektryfikację swoich napędów od 2025 r.
Na razie zamaskowany egzemplarz już zdradza swój wygląd. Bazuje oczywiście na najświeższej — dziewiątej — generacji, ma odpowiednie spojlery, w tym duże regulowane skrzydło z tyłu i potrójny wydech. Auto nie wydaje się być aż tak opakowane spojlerami jak poprzednicy, zatem bardziej niż do dwóch ostatnich generacji, nawiązuje do spokojnego stylu np. siódmej.
Do napędu samochodu posłuży zmodyfikowana jednostka z rodziny K20 z turbodoładowaniem. Ciekawe, czy moc zostanie zwiększona, choć jest to prawdopodobne. Nie upierałbym się jednak przy jakimś radykalnym wzroście, a raczej symbolicznym, by najnowszy model mógł być okrzyknięty jako najmocniejszy Civic Type R w historii. Gdyby faktycznie zdecydowano się na taki ruch, musiałby to być silnik o mocy przynajmniej 321 KM.
Obecnie auto jest testowane na Nordschleife, by gotowe zadebiutować w 2022 r.