Nisko siedzi, ale wysoko się ceni. Imponujący Chevy Hot Rod jest na sprzedaż
Ten samochód był skazany na zapomnienie, ale dzięki programowi telewizyjnemu udało się go uratować. Teraz imponujący hot rod jest na sprzedaż, ale żeby go kupić, trzeba mieć naprawdę gruby portfel.
19.07.2023 | aktual.: 20.07.2023 18:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pojazd powstał jako projekt uznanego konstruktora samochodów na zamówienie, Iana Roussela. Po pewnym czasie pojazd został zdemontowany, a części ponownie wykorzystane do późniejszego dzieła Roussela, Space Junkie 2. Jednak zamiast trafić na złomowisko, nadwozie zostało zachowane do późniejszego powrotu w wielkim stylu.
Space Junkie 1.5 👽 #sickcarsandtrucks #hotrod #battleinbama
Fani programu telewizyjnego "Warsztat Cudów" mogą kojarzyć ten samochód z kilku odcinków, w których część jego rekonstrukcji była pokazywana całemu światu. Pozostałymi pracami zajął się prywatny warsztat, który przywrócił samochodowi dawną świetność. Pod maską znajduje się 4,4-litrowy silnik V8 Silver Streak z 1951 roku. Bliźniacze gaźniki Weber 40DCOE dostarczają powietrze do silnika przez ładnie wykonane kanały wlotowe. Pojazd jednak nie wydaje się mieć imponującej mocy, jak na współczesne standardy, bo ma zaledwie 116 koni mechanicznych. Serce samochodu współpracuje z przekładnią GM Turbo 350, przekazującą napęd na tylne koła.
Chevy może pochwalić się też niestandardowym wnętrzem, które wygląda nieco futurystycznie, choć wciąż utrzymuje prawdziwy styl hot rod. Charakterystyczny lakier natomiast sprawia klasyczne wrażenie. Pojazd siedzi na stalowych kołach Detroit z pneumatycznym zawieszeniem, które jest bardzo niskie, zatem ciężko byłoby się wybrać nim w dłuższą podróż. Obecny właściciel Space Junkie jest otwarty na oferty, z możliwością wymiany na jeden lub kilka samochodów o równoważnej wartości. Samochód został wyceniony na kwotę 150 tysięcy dolarów, czyli około 600 tys. złotych.