Nieudany napad, rozbite auto i holowanie ciągnikiem. Policja zatrzymała "Gang Olsena"
Policjanci z lubuskiego Sulęcina byli świadkami scen jak z gangsterskiej komedii, które rozegrały się jednak w prawdziwym życiu. Włam zakończył się dla podejrzanych totalną porażką. Wpadli w ręce policji na holu ciągnika, po tym jak uszkodzili swoje auto.
27.05.2022 | aktual.: 14.03.2023 12:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do zdarzenia doszło w piątek 20 maja. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego otrzymali zgłoszenie dotyczące włamania i usiłowania kradzieży przedmiotów znajdujących się w pomieszczeniu gospodarczym na terenie gminy Słońsk.
Jak udało się ustalić na miejscu, sprawcy spłoszeni przez alarm wsiedli do pojazdu marki renault i uciekli. Szybko okazało się, że po drodze uszkodzili samochód. Wskazywały na to elementy znalezione nieopodal, m.in. fragment nadkola.
Policjanci postanowili rozejrzeć się po okolicy. Gdy przejeżdżali przez pobliską wieś, natrafili na ciągnik rolniczy holujący uszkodzone renault. Auto miało rozbitą szybę, brakowało też zderzaka i tylnej opony. Samochodem podróżowała kobieta i dwóch mężczyzn. Cała trójka została zatrzymana.
Zebrany materiał dowodowy pozwoli powiązać podejrzanych ze sprawą i postawić im zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem. W przypadku dwóch mężczyzn, w warunkach recydywy. Jakby tego było mało, 34-latek kierujący renault był nietrzeźwy i posiadał przy sobie amfetaminę.
Kobiecie za popełnione czyny grozi kara do 10 lat więzienia, jej kompani mogą natomiast posiedzieć o 5 lat dłużej.