Nie żyje Lee Iacocca. Były prezes Forda i Chryslera miał 94 lata
Lee Iacocca, ikona amerykańskiej motoryzacji, która pomagała przy tworzeniu Forda Mustanga i utrzymała Chryslera na powierzchni, zmarł w wieku 94 lat. Przyczyną były komplikacje wynikające z choroby Parkinsona.
03.07.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Iacocca, syn włoskich imigrantów, zaczął karierę w Fordzie tuż po wojnie, w 1946 roku. Najpierw jako inżynier statysta, później zajmował się sprzedażą samochodów, gdzie wprowadził strategię "56 za 56" – klienci mogli wyjechać z salonu nowym autem z 56 roku, biorąc pożyczkę i płacąc miesięcznie 56 dolarów. Nic dziwnego, że szybko piął się po szczeblach kariery.
Maczał palce w procesie tworzenia takich legend jak Ford Mustang i Escort, ale nie zawsze odnosił gigantyczne sukcesy, o czym świadczy chociażby wypuszczenie na rynek modelu Pinto. W 1978 roku starcie z Henrym Fordem II sprawiło, że stracił pracę.
Od razu przeniósł się od Chryslera, gdzie udało mu się wypromować nowy rodzaj samochodu – minivana. To on odpowiedzialny jest za rozwój tego segmentu i wypuszczenie na drogi Dodge'a Caravana).
Swoją przygodę z Chryslerem – i w znacznej części z całą branżą – zakończył pod koniec 1992 roku.