Morgan EV3 - przyszłość w klasycznym opakowaniu
Producenci przyzwyczaili nas do myśli, że napędy elektryczne są przyszłością. To w nie wyposażane są najbardziej futurystyczne koncepty. Morgan poszedł pod prąd i zbudował oldschoolowego 3 Wheelera zasilanego energią elektryczną.
20.06.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli współcześnie chce się jeździć nowym, ale klasycznie wyglądającym i stylowym samochodem, kierunek, jaki należy obrać jest jeden: Malvern w Worcestershire. To tam mieści się Morgan Motor Company, firma, która wciąż buduje sportowe samochody zgodnie z zasadami starej szkoły.
Od 2011 roku brytyjska manufaktura oferuje zwariowanego 3 Wheelera. To 83-konny pojazd, z napędzanym pojedynczym, tylnym kołem. Standardowa wersja osiąga 100 km/h w 6 sekund, a jego prędkość maksymalna wynosi 185 km/h. Cena tej trójkołowej fabryki radości to 25 950 funtów bez VAT-u, czyli równowartość 152 tys. zł.
Teraz Morgan przedstawił prototyp samochodu, który wejdzie do produkcji pod koniec roku 2016. Jest to elektryczna wersja 3 Wheelera. Morgan EV3 to już drugie tego typu auto w portfolio małego producenta po modelu Plus E.
Prototyp dysponuje mocą 75 kW (102 KM). To więcej niż wersja spalinowa. Mając na uwadze niską masę pojazdu bazowego oraz fakt, że jednostki elektryczne rozwijają moment obrotowy w sposób idealny do napędzania samochodów, nowe elektryczne dziecko Morgana musi być niesamowicie szybkie. Może być nawet lepiej niżsądzimy, bo producent twierdzi, że EV3 będzie lżejszy od 450-kilogramowego bazowego 3 Wheelera.
Obecnie Morgan nie zdradził zbyt wielu szczegółów dotyczących ich nowego pojazdu. Nie znamy jego osiągów, ani ceny.
Z zasięgiem wynoszącym 150 mil (241 km), stylowym wyglądem i sporym nadmiarem mocy, Morgan EV3 może stać się najlepszym samochodem elektrycznym, jaki widział świat. Nie będzie może tak praktyczny jak Leaf, ale kogo to obchodzi?
To może być odważne porównanie, ale sądzę, że namiastkę tego, co dostarczy w potężnej, skumulowanej dawce EV3 daje obecnie Renault Twizy. Podobnie jak nowa konstrukcja Brytyjczyków, małe francuskie cudo jest napędzane silnikiem elektrycznym i przyciąga uwagę wszystkich w okolicy. Morgan będzie miał nad swoim dalekim krewnym z Francji przewagę w postaci bardzo dobrych osiągów.