Miał prawie 4 promile. Kolega nie czuł od niego alkoholu

Policjanci ze Szczecina zatrzymali 52-latka, który prowadził samochód mając niemal 4 promile alkoholu w organizmie. Towarzyszący mu kolega twierdził, że nie czuł od niego alkoholu. Może dlatego, że sam był pijany.

Funkcjonariusze  nie mogli nawiązać żądnego kontaktu z kierowcą
Funkcjonariusze nie mogli nawiązać żądnego kontaktu z kierowcą
Źródło zdjęć: © Policja

21.09.2023 | aktual.: 22.09.2023 10:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Policjanci z KP Szczecin Dąbie otrzymali informację o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy, który miał jechać w okolicy Podjuch. Niedaleko tego miejsca mundurowi znaleźli opisywany pojazd. Kierowcą okazał się 52-latek, z którym funkcjonariusze nie mogli nawiązać żądnego kontaktu a jego wypowiedzi były nielogiczne i niespójne. W dodatku czuć było od niego silną woń alkoholu.

Badanie alkomatem wykazało prawie 4 promile. Dodatkowo mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. W pojeździe, na fotelu pasażera, siedział 31-latek, który też by nietrzeźwy. W żaden sposób nie zareagował na to, ze jego znajomy jest kompletnie pijany i stwarza ogromne zagrożenia na drodze zarówno dla siebie jaki i innych uczestników drogi. Policjantom tłumaczył, że jechali z kolegą na stację po paliwo i nie czuł od niego alkoholu. Kierowca został zatrzymany i osadzony w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Komentarze (1)