Mercedes-AMG szykuje tańszą wersję GT. Pod maską zabraknie V8
Konkurent Porsche 911 z Affalterbach wkrótce może doczekać się jeszcze jednej wersji silnikowej. Poza ostrzejszymi GT R Clubsport, GT R Roadster i Black Series, producent ma wprowadzić nową, bazową odmianę. Do napędu ma służyć sześciocylindrowy silnik.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Linia modelowa Mercedesa-AMG GT już teraz jest bardzo bogata. Mamy cztery odmiany silnikowe wersji coupé, dwie wersje z otwieranym dachem oraz cztery praktyczniejszego wcielenia 4-drzwiowego. Producent już potwierdził trzy kolejne warianty, ale wygląda na to, że po cichu prace trwają nad jeszcze jedną propozycją.
Auto zostało przyłapane podczas testów na torze i z daleka wygląda jak dwudrzwiowe coupé z Affalterbach z jedną, małą różnicą: brakuje oznaczenia "V8 Biturbo" na bocznych wylotach powietrza. To by sugerowało, że pod maską pracuje coś innego. Prawdopodobnie jest to nowa, wspierana elektrycznie rzędowa "szóstka" znana z chociażby Mercedesa-AMG GT 53 4Matic+ 4-drzwiowe Coupé (tak, to jest oficjalna nazwa tego samochodu).
Na ten moment trudno powiedzieć, czy jednostka będzie oferowała takie same osiągi. Jeśli tak, to możemy się spodziewać 435 KM i 520 Nm z dodatkowym zastrzykiem mocy dzięki EQ Boost. Dla przypomnienia, bazowa wersja AMG-GT oferuje 476 KM i 630 Nm, choć pojawiają się plotki, że liczby te mają być zwiększone.
Nie jest też jasne, kiedy samochód zostanie oficjalnie zaprezentowany. Mercedes-AMG może zdecydować się na premierę podczas salonu samochodowego w Los Angeles, który rozpoczyna się pod koniec listopada 2018 roku, może też wybrać targi w Genewie. Nieprzypadkowo okres zbiega się z nadchodzącym debiutem nowego Porsche 911. Wprowadzenie nowego, bazowego silnika z pewnością pozwoli podebrać kilku klientów wybierających wśród aut z Zuffenhausen.