Mandat za śnieg na tablicach to 100 czy 500 zł? Wyjaśniamy
Zimą kierowcy borykają się z wieloma problemami, w tym zabrudzeniem samochodu śniegiem. Dotyczy to szczególnie tablic rejestracyjnych, które zalepiają się już po kilku minutach jazdy. Za to grozi mandat. W jakiej wysokości - w internecie często pojawiają się sprzeczne informacje, wiec wyjaśniamy.
21.11.2022 | aktual.: 24.11.2022 09:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obowiązkiem kierowcy jest dbanie o stan techniczny pojazdu. Wiąże się to nie tylko z corocznymi badaniami technicznymi, ale także usuwaniu niektórych problemów na bieżąco. Oczyszczenie tablicy rejestracyjnej jest tak samo istotne jak wymiana przepalonej żarówki w reflektorze. Jednak jedno i drugie może się przytrafić każdemu w każdym momencie i nie zawsze kierowca może to natychmiast usunąć.
Dlatego też nieprawdą jest, że kierowca z brudną tablicą rejestracyjną (np. oblepioną śniegiem) dostanie mandat w wysokości 500 zł za zakrywanie tablic rejestracyjnych. Taki mandat grozi za świadome działanie polegające na celowym umieszczeniu na tablicy czegoś, co spowoduje jej nieczytelność. Nie za zabrudzenie spowodowane np. opadami śniegu. Taki sam mandat grozi za ozdabianie tablicy lub umieszczenie jej w niewłaściwym miejscu. Wszystkie te trzy przypadki dotyczą więc działania świadomego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedopełnienie przez kierującego pojazdem obowiązku utrzymywania tablic rejestracyjnych w należytym stanie oraz zapewnienia ich czytelności jest zagrożone mandatem 100-złotowym. Nawet jeśli ktoś świadomie nie oczyści tablicy ze śniegu, błota lub lodu, nie może dostać mandatu za zakrywanie lub ozdabianie tablic. Chyba, że zacznie sam polewać tablicę błotem lub oblepiać śniegiem, czego raczej nikt nie robi.