Lotus Elise Club Racer - "modern with a classic twist"
Niszowe marki jak na przykład Lotus mają do siebie to, że często wypuszczają edycje specjalne swoich aut. Legendarny brytyjski producent sportowych samochodów zaprezentuje na Frankfurt Motor Show model Elise w specjalnej edycji Club Racer. Nowoczesność w wydaniu retro?
07.09.2009 | aktual.: 02.10.2022 18:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niszowe marki jak na przykład Lotus mają do siebie to, że często wypuszczają edycje specjalne swoich aut. Legendarny brytyjski producent sportowych samochodów zaprezentuje na Frankfurt Motor Show model Elise w specjalnej edycji Club Racer. Nowoczesność w wydaniu retro?
Pierwszą rzeczą, która odróżni Club Racery od innych Elise będzie lakier. Auto będzie można zamówić w jednym z czterech klasycznych kolorów używanych przez Lotusa w latach 60-tych ubiegłego wieku - Elite Yellow, Carbon Grey, Old English White oraz Sky Blue. Najciekawiej wygląda ta ostatnia opcja, blisko jej nawet kolorystycznie do aut wyścigowych GULFa.
Pod maską centralnie umieszczony silnik Toyoty o pojemności 1.8-litra, jednostka przekazuje 136 koni mechanicznych na koła za pomocą klasycznej 5-cio biegowej manualnej przekładni. Dzięki lekkiej konstrukcji auto przyspiesza od zera do setki w 5.7-sekundy, a jego średnie spalanie wynosi 7.6-litra na sto kilometrów. Zawieść można się tylko na prędkości maksymalnej, która wynosi jedynie nieco ponad 200 kilometrów na godzinę.
Wewnątrz nowe fotele, obicie dźwigni zmiany biegów i hamulca ręcznego, nowa kierownica oraz oznaczenia "CR". Za takiego Lotusa fanom marki przyjdzie zapłacić od 33 do 35 tysięcy euro, w zależności od kraju.
Czy warto? Żeby kupić Lotusa trzeba wiedzieć, że się go chce. Nie jest to po prostu kolejny samochód sportowy, to jest Lotus. Bardzo lekka konstrukcja, świetne właściwości jezdne oraz niskie spalanie rekompensują przeciętne jak na tej klasy samochód osiągi. Osobiście wolałbym Caterhama albo Ariela Atoma.[block position="inside"]9719[/block]
Źródło: carscoop.blogspot.com