Land Rover testuje nowego Freelandera i Range Rovera Sport
Na początku listopada Land Rover obiecał, że do 2020 roku poszerzy swoją gamę modelową do 16 modeli. Choć żadna z nowych konstrukcji nie została jeszcze zapowiedziana, to na testach przyłapano dwóch następców obecnie produkowanych modeli.
14.12.2012 | aktual.: 13.10.2022 10:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na początku listopada Land Rover obiecał, że do 2020 roku poszerzy swoją gamę modelową do 16 modeli. Choć żadna z nowych konstrukcji nie została jeszcze zapowiedziana, to na testach przyłapano dwóch następców obecnie produkowanych modeli.
Wiele osób było zaskoczonych odważnymi planami Land Rovera, który przez osiem najbliższych lat planuje poszerzyć swoją gamę modelową do 16 różnych modeli. Podzielone na 3 klasy auta mają w całości wypełnić szeroki segment rynku, jakim są SUVy. Pierwszym krokiem do spełnienia tych obietnic jest odświeżenie aktualnie oferowanych samochodów, w tym Freelandera oraz Range Rovera Sport.
Nowy Freelander trafi do salonów najprawdopodobniej dopiero w 2015 roku. Jest to data dość odległa, zwłaszcza że na zdjęciach wyraźnie widać praktycznie gotowe nadwozie auta. Testom poddawane są zapewne układy mechaniczne samochodu. Przez grube maskowanie trudno dostrzec szczegóły, jednak przednie i tylne światła pozwalają stwierdzić, że trzecia generacja Freelandera nie tylko pod względem wymiarów, ale także stylistyki będzie plasowana pomiędzy Range Roverem a modelem Evoque.
Inspiracje modelem Evoque widać również w nowym Range Roverze Sport. Nie są znane jeszcze żadne szczegóły stylistyczne czy techniczne, można jednak założyć, że ten model będzie odgrywał tę samą rolę co poprzednia generacja. Przy nieco lepszym zachowaniu na drodze i mniejszej dzielności w terenie nowy Range Rover Sport zapewni właścicielowi prestiż i satysfakcję z posiadania legendy przy dużo niższej cenie.
Źródło: Autoexpress • AutoExpress