Land Rover Evoque z 9‑biegową skrzynią
Jakiś czas temu szósty bieg stał się standardem w niemal każdej skrzyni biegów, czy to manualnej, czy automatycznej. Później pojawiło się Porsche i powiedziało, że da się zrobić też siedmiobiegową skrzynię manualną. Teraz na front wszedł Land Rover, rozwijając dla odmiany przekładnie automatyczne.
27.02.2013 | aktual.: 13.10.2022 10:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jakiś czas temu szósty bieg stał się standardem w niemal każdej skrzyni biegów, czy to manualnej, czy automatycznej. Później pojawiło się Porsche i powiedziało, że da się zrobić też siedmiobiegową skrzynię manualną. Teraz na front wszedł Land Rover, rozwijając dla odmiany przekładnie automatyczne.
Gdyby rozejrzeć się po wszystkich fabrycznie nowych autach dostępnych obecnie u dilerów, wcale nie tak łatwo będzie znaleźć takie, które dostępne są tylko z pięciobiegowymi skrzyniami. Pomijając chociażby Mitsubishi Lancera, okaże się, że większość producentów zapomniała już o tym, że można produkować skrzynie z pięcioma przełożeniami.
Pojawienie się skrzyń dwusprzęgłowych błyskawicznie zwiększyło liczbę przełożeń w przekładniach automatycznych. Jeśli zmiana biegu jest niemal niezauważalna, można to wykorzystać i dokładając kolejne biegi, uczynić auto bardziej dynamicznym i ekonomicznym.
Właśnie tak postanowił Land Rover i na targach w Genewie zaprezentuje Evoque z zupełnie nową 9-biegową przekładnią automatyczną przygotowaną przez firmę ZF, eksperta od skrzyń biegów. Pod względem technologicznym urządzenie będzie tylko o 6 mm dłuższe od obecnie oferowanej 6-biegowej przekładni, przy czym jego masa będzie o 7,5 kg mniejsza.
Nowa skrzynia zastąpi starą, 6-biegową, a więc Land Rover dołoży aż o 50% więcej biegów. To bezpośrednio wpłynie na przyspieszenie, prędkość maksymalną, emisję CO2 oraz spalanie modelu Evoque. Ostatni bieg będzie miał jeszcze mniejsze przełożenie niż 6. bieg w starszej skrzyni, a co za tym idzie - będzie niejako nadbiegiem. Więcej szczegółów poznamy na targach w Genewie.
Źródło: Carscoop