Le Casse | Rewelacyjna scena pościgowa [wideo]

Niejeden reżyser przekonał się o tym, jak trudno zrobić naprawdę dobrą scenę pościgową. Z drugiej strony, praktycznie każdy film akcji powinien mieć takie ujęcia. Oto świetny wzór dla twórców, francuski film Le Casse z lat 70.

Le Casse | Rewelacyjna scena pościgowa [wideo]
Bartosz Pokrzywiński

18.03.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Seria filmów z Jamesem Bondem, Gone in 60 seconds, Bullitt, Ronin, Vanishing Point, Taxi, Bad Boys i może jeszcze kilka tytułów. Biorąc pod uwagę światową kinematografię, to dość skromny dorobek przedstawiający porządnie zrobione sceny pościgowe.

Dzisiaj jeśli ktoś chce nakręcić scenę pościgową, musi zatrudnić speców od efektów specjalnych, którzy dorobią piękne tło, profesjonalnych kierowców wyścigowych, którzy zasiądą w odpowiednio przygotowanych autach z klatkami bezpieczeństwa, a na każde ujęcie potrzebny będzie inny samochód. W latach 70., kiedy powstał mało znany francuski film La Casse, trzeba było radzić sobie prostszymi metodami.

Więc po prostu wsadzono dwóch odważnych kierowców do cywilnych aut i kazano im szybko jechać. Efekty tej prostoty są zdumiewające. Oczywiście widać mnóstwo niedoróbek, powtarzane ujęcia, znikające uszkodzenia, jednak umiejętności kierowcy Fiata 124 uciekającego przed Oplem Rekordem naprawę robią wrażenie.

Gdyby sceny z Ronina czy Bad Boysów miały zostać nakręcone 40 lat temu, z pewnością trudno byłoby dorównać im do Le Casse. Świetna praca reżysera oraz kierowców i jedna z najlepszych scen pościgowych w historii kina.

Ο Πειραιάς του Χθες (1971)

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (7)