Kierowcy wpadali jeden po drugim. Nawet nie widzieli policji

Zarówno zwiększenie mandatów, jak i liczby policyjnych kontroli na przejazdach kolejowych, mają na celu poprawę bezpieczeństwa w tych miejscach. Jedną z takich akcji funkcjonariusze przeprowadzili w Bydgoszczy. Kierowcy wpadali chcąc zaoszczędzić czas.

Zbyt szybki wjazd na przejazd po podniesieniu zapór to częste przewinienie kierowców
Zbyt szybki wjazd na przejazd po podniesieniu zapór to częste przewinienie kierowców
Źródło zdjęć: © Policja
Szymon Jasina

25.02.2023 08:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Akcja policji trwała zaledwie dwie godziny - od 9:00 do 11:00 24 lutego. To jednak wystarczyło, aby zatrzymać kierowców łamiących przepisy. Funkcjonariusze w tym czasie pilnowali strzeżonego przejazdu kolejowego z zaporami na ul. Inwalidów w Bydgoszczy. Do kontroli wykorzystano mobilne centrum monitoringu.

W efekcie akcji policjanci zatrzymali 8 kierowców. Trzech ukarano mandatami, a w przypadku pięciu zdecydowano się na pouczenia. Kierujący łamali przepisy zarówno przed przejazdem pociągu, jak i po nim. Polegały to na wjeździe na przejazd, gdy migały światła ostrzegawcze. Jedni kierowcy chcieli zdążyć w ostatniej chwili i przejeżdżali przez tory już w momencie, gdy włączono czerwone światła. Innym śpieszyło się z ruszaniem i startowali do przodu jeszcze przed ich wyłączeniem.

Nie brakuje kierowców, którzy chcą zdążyć przed opadającymi zaporami
Nie brakuje kierowców, którzy chcą zdążyć przed opadającymi zaporami© Policja

To pierwsze zachowanie jest zdecydowanie bardziej niebezpieczne, ale oba mogą być ukarane takim samym mandatem. Wykroczenie to traktowane jest bardzo poważnie, gdyż zderzenie z pociągiem najczęściej jest tragiczne w skutkach. Dlatego taryfikator przewiduje za nie mandat w wysokości 2 tys. zł. Co więcej, złamanie tego przepisu podlega prawu recydywy, a to oznacza, że jeśli w ciągu dwóch lat kierowcy popełni to wykroczenie po raz drugi, to mandat będzie dwukrotnie większy i wyniesie 4 tys. zł.

Należy pamiętać, że na przejazd nie można wjeżdżać od razu po włączeniu znajdujących się przed nim świateł, nawet jeśli zapory nie zaczęły jeszcze opadać. Tak samo sytuacja wygląda po przejeździe pociągu. Samo podniesienie zapór nie wystarcza i należy poczekać na to, aż światła zostaną wyłączone.

Komentarze (24)