Kierowca samochodu Google Street View uciekał przed policją w USA

Do niecodziennego zdarzenia doszło w amerykańskim stanie Indiana. Kierowca dokumentujący otoczenie dla Google Street View nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Wywiązał się pościg z widowiskowym finałem.

Kierowca stracił panowanie nad autem i wylądował w strumieniu
Kierowca stracił panowanie nad autem i wylądował w strumieniu
Źródło zdjęć: © Facebook

04.08.2023 | aktual.: 04.08.2023 16:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Policja z Middletown w stanie Indiana aresztowała Colemana Fergusona, który rzekomo jechał z prędkością ponad 160 km/h przed szkołą średnią i nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna miał powiedzieć mundurowym, że pracował w tej chwili dla Google i bał się zatrzymać.

Samochód, którym się poruszał, to Honda HR-V wyposażona w kilka 360-stopniowych kamer zamontowanych na wysokiej antenie na dachu pojazdu. Pościg trwał kilka kilometrów do sąsiedniego hrabstwa Madison. Policja twierdzi, że podczas ucieczki kierowca zwolnił przed czerwonym światłem, ale potem przejechał przez nie.

Po próbie zmiany kierunku podróży z powodu zamknięcia mostu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rzeki. Mundurowym udało się wyciągnąć kierowcę z pojazdu, po czym został przewieziony do szpitala na badania lekarskie i w końcu trafił do więzienia w hrabstwie Henry.

Komentarze (7)