Jay Leno z poważnymi poparzeniami. Jest oświadczenie

Komik, prezenter, gwiazda amerykańskiej telewizji, a dla fanów motoryzacji przede wszystkim właściciel jednego z najznakomitszych i najbardziej rozpoznawalnych garaży na świecie. Niestety, to właśnie tam przytrafił mu się wypadek.

Jay Leno w swoim wyjątkowym garażu
Jay Leno w swoim wyjątkowym garażu
Źródło zdjęć: © Facebook
Maciej Skrzyński

15.11.2022 08:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak donosi portal TMZ, w miniony weekend Jay Leno znajdował się w swoim garażu w Burbank w Los Angeles, kiedy jeden z jego samochodów niespodziewanie stanął w płomieniach. "Doznałem poważnych poparzeń od pożaru benzyny" - czytamy w wydanym wczoraj oświadczeniu. Z ustaleń wynika, że ucierpiała lewa strona twarzy gwiazdora, jednak bez szwanku dla oka czy ucha. "Mam się w porządku. Potrzebuję tylko tygodnia albo dwóch, żeby stanąć na nogi" - uspokaja fanów 72-letni kolekcjoner, obecnie przebywający na oddziale poparzeń w Grossman Burn Center.

Jay Leno w słynnym garażu przechowuje obecnie około 180 samochodów i 160 motocykli. Nie wiadomo jednak, który z nich przyczynił się do tego wypadku ani też jak duże są uszkodzenia. Prawdopodobnie dowiemy się tego z kolejnego odcinka na kanale Jay Leno's Garage, kiedy tylko komik dojdzie do siebie. Trzymamy kciuki, żeby wydarzyło się to jak najszybciej.

Komentarze (0)