Jaguar F‑Type coupé - ostatnie zdjęcia przed premierą [aktualizacja]

W ostatnich latach rynek europejski jest areną bardzo ciekawych zmagań. Minęły już czasy, kiedy klient szukający wygodnej limuzyny kierował się w stronę salonu Audi, Mercedesa albo BMW, a osoby szukające auta taniego kupowały Škodę. Walka we wszystkich segmentach jest obecnie zażarta, a winę za taki stan rzeczy ponoszą właśnie tacy producenci jak Jaguar.

Wśród aut brytyjskiej marki wyraźnie widać skok stylistyczny, jaki dokonał się przy ostatniej wymianie gamy modelowej. Auta nazywane dotychczas dziadkowozami stały się nagle dynamiczne i atrakcyjne dla młodszych klientów, którzy do tej pory wybierali np. BMW. Jeszcze przed przejęciem przez koncern Tata światło dzienne ujrzały XK i XF, które były zapowiedzią poważnych zmian w klasie premium.

Jaguar kontynuuje dobrą passę i korzystając z olbrzymich pieniędzy indyjskiego partnera, wprowadza do sprzedaży kolejne modele. Najnowszym dziełem inżynierów jest odmiana coupé modelu F-Type. Auto ujrzy światło dzienne już dziś, a tuż przed premierą do Internetu przedostały się pierwsze oficjalne zdjęcia.

Nie można mieć zastrzeżeń do stylistyki nowego Jaguara. To auto wygląda po prostu genialnie. Pozostaje jednak pytanie: dlaczego tak późno? Oglądając zdjęcia nowego F-Type’a, można łatwo dojść do wniosku, że nie różni się on tak bardzo od konceptu C-X16, na bazie którego zbudowano odmianę kabriolet. Zwlekanie z premierą wersji coupé zdaje się więc bezsensowne.

Patrząc na pierwsze komentarze do zdjęć, nietrudno zgadnąć, dlaczego Jaguar zdecydował się na takie posunięcie. Odmiana zamknięta zdaniem wielu osób jest po prostu ładniejsza od kabrioletu, dlatego niewykluczone, że chcąc zarobić na odkrytej odmianie, Jaguar zdecydował się ją zaprezentować jako pierwszą.

Jeżeli wierzyć pierwszym informacjom, brytyjski sportowiec może być dostępny nawet w pięciu wariantach silnikowych. Gama jednostek zostanie przejęta z odmiany kabriolet i uzupełniona o dwie jednostki napędowe:

Patrząc na gamę silnikową, trudno oprzeć się wrażeniu, że Jaguar próbuje złapać dwie sroki za ogon. Wydaje mi się, że Jaguar F-Type coupé może wypełnić lukę między bardziej sportowym Porsche 911 a wygodnym i bardziej ekskluzywnym Astonem Martinem Vantage. Oferując wiele odmian silnikowych i wyposażeniowych, producent pozwala klientom dokonać wyboru pomiędzy sportem a wygodą. Czy to może być recepta na sukces?

[aktualizacja 20 listopada]

Nocna premiera w Nowym Jorku nie zawiodła oczekjących i o trzeciej w nocy czasu polskiego światło dzienne ujrzał Jaguar F-Type w odmianie zamkniętej. Na początku swojej rynkowej kariery samochód będzie dostępny z dwoma silnikami benzynowymi o pojemnościach 3 i 5 litrów i w trzech wariantach mocy: 340 KM, 380 KM i 550 KM.

Mocniejsze warianty otrzymają oznaczenie S dla 380-konnej wersji V6 i R dla odmiany z V-ósemką. Wszystkie silniki przekazują swoją moc na tylne koła poprzez 8-stopniową automatyczna przekładnię ZF. Ceny na rynku brytyjskim rozpoczynają się od niecałych 52 tysięcy funtów co jest kwotą niewygórowaną patrząc na konkurencję, którą mają być takie auta Jak Porsche 911 i Aston Martin Vantage.