Honda rezygnuje z diesli w Europie. Po 2021 roku zastąpią je hybrydy
Honda jest kolejną marką, która stopniowo odchodzi od silników Diesla. Zamiast rozwijać jednostki wysokoprężne, Japończycy wolą skupić się na technologiach hybrydowych. Od 2021 roku w Europie nie kupimy już żadnego nowego auta tej marki zasilanego olejem napędowym.
27.09.2019 | aktual.: 22.03.2023 17:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Honda nigdy nie była specjalistą od silników diesla. Modele tej marki w zdecydowanej większości przypadków zasilane były silnikami benzynowymi. Motory wysokoprężne, choć naprawdę udane, cieszyły się znacznie mniejszą popularnością. Właśnie ten czynnik oraz stale zaostrzające się normy emisji spalin spowodowały, że Japończycy podjęli decyzję o wycofaniu diesli z Europy. Jak podaje serwis Motor1.com, jednostki wysokoprężne znikną z europejskiej oferty Hondy w 2021 roku.
Firma zamierza skupić się na rozwoju napędów hybrydowych, czego pierwszą oznaką są m.in. niedawne zmiany wprowadzone w gamie modelu CR-V. Japoński SUV nie jest już oferowany z jednostką wysokoprężną. Diesel został zastąpiony właśnie hybrydą opartą na dwulitrowym silniku benzynowym. Podobny los czeka kolejne modele Hondy.
Co więcej, nowa generacja modelu Jazz, która zadebiutuje jeszcze w tym roku, będzie oferowana wyłącznie jako hybryda. Nie kupicie jej z typowym benzyniakiem tak jak dotychczas. Taki kierunek wymaga sporych nakładów finansowych, lecz Japończycy mają plan, dzięki któremu powinni podołać wyzwaniu. Sama rezygnacja z diesli pozwoli zaoszczędzić sporo pieniędzy, które dotychczas przeznaczano nie tylko na produkcję, ale przede wszystkim na dostosowywanie do coraz ostrzejszych norm emisji spalin.
Poza tym Honda zamierza zamknąć swoją brytyjską fabrykę w Swindon, gdzie produkowany jest Civic Hatchback i Type-R, co pozwoli zaoszczędzić sporo pieniędzy. Te z kolei zostaną przeznaczone właśnie na rozwój hybryd. Co ciekawe, nie jest to pierwsza marka, która zdecydowała się na podobny krok. Już kilka lat temu oferta diesli została znacząco zmarginalizowana m.in. przez Toyotę i Volvo.