Gra niewarta świeczki? – MR Q7 4.2 TDI (2011)

Od teraz wielkie Audi Q7 z silnikiem wysokoprężnym można poddać tuningowi także w zakładach MR Car Design. Czy warto?

Olgierd Lachowski

24.01.2011 | aktual.: 13.10.2022 13:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Q7 ma silnik V8 o objętości skokowej 4,2 l, który „poganiany” dwiema turbosprężarkami rozwija moc 326 KM przy 3750 obr./min. Maksymalny moment obrotowy osiąga wartość 760 Nm przy 1800-2500 obr./min. Taka jednostka napędowa wystarcza, żeby sprawnie poruszać to wielkie kombi z podniesionym zawieszeniem – tak sprawnie, że ważące ponad 2400 kg auto 100 km/h osiąga po zaledwie 6,40 s, a jego prędkość maksymalna to 236 km/h.

Project Kahn Q7

MR Car Design oferuje drobne zmiany zarówno w silniku, jak i wyglądzie. Samo nadwozie zmienia się niewiele, bo tuner proponuje tylko instalację diod LED z rocznika modelowego 2010 do aut wyprodukowanych wcześniej. Reszta karoserii pozostała nienaruszona. I dzięki Bogu, bo pełno jest tunerów obwieszających spojlerami Q7, jak choinki bombkami.

MR wymieniło za to koła. W miejscu seryjnych 18-calowych felg pojawiły się koła z felgami o 4” większymi o szerokości 9,5”. Opony mają rozmiar 265/35 R 22 z przodu i z tyłu. Chętni mogą zamówić obniżone zawieszenie – czyli cała robota Audi z podnoszeniem wozu idzie na marne.

Anderson Q7 V12 TDI Quattro

W jednostce napędowej zmian niewiele, bo tuner montuje sportowe filtry powietrza K & N oraz zmienia oprogramowanie sterujące silnikiem. W efekcie 4,2-litrowy „diesel” ma moc 374 KM i maksymalny moment obrotowy sięgający 870 Nm. MR informuje, że zdejmuje jakiekolwiek ograniczniki prędkości, ale nie podaje, jakie są osiągi wozu.

Czy warto? Według mnie nie. Po pierwsze, te 50 KM więcej w takim wozie to żadna różnica, bo Q7 i tak na osiągach prawie nic nie zyska. Po drugie, obniżone zawieszenie sprawia, że Q7 pozbywa się zalety w postaci w miarę bezstresowego pokonywania wybojów na polskich drogach. Po trzecie, na tuning trzeba wydać prawie 11 000 euro (!), a nawet nie da się „poszpanować” ciągnącymi się po ziemi spojlerami, bo ich nie ma…

Dane techniczne

Silnik i napęd: