Giedo van der Garde rozwiązał kontrakt z Sauberem
Spór pomiędzy Giedo van der Garde a zespołem Saubera zostaje definitywnie zakończony rozwiązaniem kontraktu i wypłaceniem kierowcy odszkodowania.
18.03.2015 | aktual.: 02.10.2022 10:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jako kierowca wyścigowy i pasjonat jestem smutny i bardzo rozczarowany. Przez całą karierę ciężko pracowałem, od 8 roku życia, gdy zacząłem ścigać się w kartingu żeby spełnić moje marzenie i zostać kierowcą Formuły 1. Miałem nadzieję, że w 2015 będę mógł pokazać co potrafię przynajmniej w szanowanym zespole ze środka stawki. Odebrano mi to marzenie i wiem, że najprawdopodobniej nie mam już przyszłości w Formule 1. – powiedział holenderski kierowca.
Przy okazji potwierdzenia rozwiązania kontraktu, Giedo uciął spekulacje na temat problemów z wypłacalnością jego sponsorów: … chciałbym wyjaśnić, że moi sponsorzy w całości zapłacili Sauberowi kwotę za sezon 2015 w pierwszej połowie 2014 roku. Zrobili to po prostu w dobrej wierze, żeby pomóc zespołowi, który miał wówczas problemy finansowe. To zaliczkowa wpłata od mojego sponsora pomogła teamowi przetrwać 2014. – dodał van der Garde.
Kierowca nie rozumie działania Saubera, który teraz musi wypłacić potężne odszkodowanie. Z finansowego punktu widzenia lepiej byłoby dla zespołu dać mu obiecany etat kierowcy wyścigowego.
Giedo van der Garde nie widzi już swojej przyszłości w Formule 1, w której Sauber „złamał jego karierę”. Jakie więc ma plany? Bardzo chciałbym jeździć w WEC i w Le Mans samochodem LMP1. Byli kierowcy F1 dobrze radzą sobie w tej serii. Przyglądamy się również innym seriom, takim jak DTM na 2016 rok i lata następne.