Ford Mondeo w kombi i hybrydzie. Wreszcie coś praktycznego
Ktoś coś mówił o końcu modelu Mondeo? Ford zaprzeczył, ale puste słowa nie mają wartości. Dlatego nie trzeba było długo czekać na twarde dowody. Wiemy, że trwają prace nad nową, hybrydową wersją tego auta.
01.10.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Auta, które powstanie wyłącznie z myślą o klientach europejskich, by mogli oni korzystać z ekonomii jazdy hybrydą i jednocześnie walorów dużego nadwozia Forda Mondeo. Do tej pory oferowano tylko sedana, który nie dość, że ma mały otwór bagażowy, to przed duży "schodek" w bagażniku, stał się niepraktyczny po zainstalowaniu baterii. W kombi ma być znacznie lepiej.
Ford Mondeo Hybrid w nowej wersji nadwoziowej będzie jak do tej pory napędzany 2-litrowym silnikiem benzynowym bez doładowania (pracującym w cyklu Atkinsona) oraz silnikiem elektrycznym. Łącznie do dyspozycji kierowcy jest moc maksymalna 187 KM.
Za przekazanie napędu na przednią oś odpowiada przekładnia eCVT. Akumulator litowo-jonowy ma pojemność 1,4 kWh, zatem podobnie jak w każdej klasycznej hybrydzie, umożliwia jazdę wyłącznie na prądzie tylko na krótkich dystansach. Sprawdza się głównie w korku i jako wspomaganie silnika spalinowego.
W Mondeo Hybrid kombi, które w 2019 roku trafi na rynek, będą dostępne systemy bezpieczeństwa i komunikacji takie jak w standardowym modelu. Będzie to jednocześnie auto po liftingu, na który czekamy już od dłuższego czasu. Ciekawe, jaką pojemność będzie miał bagażnik.