Filtry dla klocków hamulcowych. Niemcy pracują nad nowym rozwiązaniem

Szkodliwe pyły i cząsteczki generowane podczas hamowania są coraz częściej postrzegane jako rzeczywiście szkodliwe dla zdrowia. Dlatego już niedługo samochody mogą otrzymać kolejne filtry – tym razem umieszczane przy kołach.

Rozwiązanie przyłapano na autach Volkswagena
Rozwiązanie przyłapano na autach Volkswagena
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Mateusz Lubczański

29.04.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeszcze 20 lat temu nikt nie miał danych dot. emisji pyłów przez ścieranie opon, nawierzchni i klocków hamulcowych. Nawet dziś są to szacunki obarczone niepewnością. Według GUS-u to ok. 43 proc. całej emisji z transportu. Według raportu Ochrona Środowiska 2017, w 2015 roku pojazdy były odpowiedzialny za emisję 14,38 tys. ton pyłu, z czego 6,76 tys. ton powstało przez hamowanie i ścieranie opon.

Jesteśmy jednak coraz bardziej świadomi szkodliwej emisji. Dlatego też firma Mann+Hummel eksperymentuje z filtrami klocków hamulcowych. Jak wskazują badania, są one w stanie "wyłapać" 80 proc. pyłów, są też odporne na wysoką temperaturę. No i najważniejsze – pasują do starszych pojazdów.

Tak filtr wygląda z zewnątrz
Tak filtr wygląda z zewnątrz© mat. prasowe

Może wydawać się to nieistotne, ale jak zauważają przedstawiciele firmy, samochody spełniające starsze normy EURO mogą otrzymać nowe życie. Dzięki zmniejszeniu ogólnej wartości pylenia, mogą być równie ekologiczne co nowsze pojazdy.

A tak wewnątrz
A tak wewnątrz© mat. prasowe

Czy tak będzie przekonamy się w ciągu 2 lat. Wówczas filtry wejdą na rynek.

MANN+HUMMEL Brake Dust Particle Filter

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (6)