Fakty i spekulacje na temat nowego Forda Bronco
Choć podczas salonu samochodowego w Detroit (8-22 stycznia) Ford nie pokazał nowej generacji modelu Bronco, to plotki o tym samochodzie wciąż się nasilają. Jest jeszcze wiele niewiadomych, ale powrót do produkcji tej kultowej terenówki Forda wydaje się nieunikniony.
10.01.2017 | aktual.: 01.10.2022 20:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Produkcja Forda Bronco może się odbywać w fabryce Forda w mieście Wayne w Stanie Michigan, gdzie wytwarza się obecnie Forda Focusa i C-Maxa. Z kolei produkcja kompaktów miała zostać przeniesiona do Meksyku, co było m.in. tematem poruszanym w kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa. Bronco miałby powstawać na jednej linii montażowej z globalnym pick-upem Rangerem, który wróciłby na rynek amerykański.
Wspominamy o tym na samym początku artykułu, ponieważ to właśnie Donald Trump przyczynił się do wywołania tematu. Gdy amerykański oddział Forda poinformował o swojej decyzji względem kompaktowych modeli i przeniesienia produkcji do Meksyku, wówczas jeszcze kandydat na prezydenta mocno skrytykował koncern. Ten, odpowiadając na zarzuty przedstawiciela partii republikańskiej, zdradził, że fabryka ma zabezpieczoną przyszłość, bo zajmie się produkcją Bronco i nowej generacji Rangera.
Znając obecne trendy, można się więc spodziewać, że Bronco będzie technicznym krewniakiem Rangera, a tym samym najbardziej terenowym modelem Forda. Na skróconej ramie miałby powstać samochód, który nawiąże konkurencję z Jeepem Wranglerem i powalczy głównie o amerykańskiego klienta. Niektórzy twierdzą, że mogłaby powstać zarówno kultowa wersja krótka, z dwudrzwiową kabiną, jak i dłuższa, odpowiadająca Wranglerowi Unlimited.
Pokrewieństwo z Rangerem oznaczałoby samochód zbudowany na ramie i z reduktorem, choć zawieszenie i układ napędowy mogą się różnić od użytkowego pick-upa. Wystarczy przypomnieć sobie modele Nissana - Navarę D40 i Pathfindera - które dzieliły wiele rozwiązań, ale miały inne zawieszenie i przeniesienie napędu. Pathfinder jako SUV był wyposażony w układ niezależnych wahaczy w tylnej osi oraz sprzęgło dołączające napęd przedniej, z możliwością jego zablokowania. Podobnie mogłoby być w Bronco.
Co ciekawe, Ranger jako model globalny mógłby otworzyć większy rynek dla Bronco. Od pewnego czasu Ford konsekwentnie, choć bardzo ostrożnie, wprowadza na Stary Kontynent auta, które do tej pory znali tylko Amerykanie. Mowa o Mustangu i Edge’u. Pojawienie się Bronco w Europie z pewnością wzbudziłoby ogromne zainteresowanie. Przystosowanie auta do realiów tego rynku nie musi być trudne, ponieważ silniki będą dokładnie takie same jak w Rangerze. Obecnie już niemal pewne jest wejście nowego SUV-a na cały świat.
Przypominamy, że Ford Bronco był produkowany w latach 1966-1996 i doczekał się pięciu generacji. Zawsze cechowała go kanciasta sylwetka, dwudrzwiowe nadwozie, bardzo dobre właściwości terenowe oraz mocne silniki benzynowe. Należał do segmentu SUV klasy full size, choć pierwsza generacja była jeszcze kompaktowym SUV-em. Jedyną oznaką tego, że Ford nadal o nim pamiętał, był pokazany w 2004 roku koncept.
Technicznie i stylistycznie od 1978 roku Bronco był krewniakiem Forda serii F (F-100 i F-150), czyli najpopularniejszego pick-upa w Ameryce Północnej i jednocześnie najlepiej sprzedającego się na świecie. Nowy model Bronco również dzieliłby konstrukcję z autem użytkowym, ale stylistycznie może nawiązywać do pierwszej generacji, by bardziej zwrócić uwagę potencjalnych klientów. Zresztą powroty do przeszłości nadal są w modzie w świecie motoryzacji. Powrotem do przeszłości byłoby również wznowienie produkcji w Wayne, gdzie wcześniej wytwarzano to auto.