Ekstremalne zrzucanie wagi. BMW M2 Competition z karbonowymi dodatkami
BMW nie zamierza zwalniać tempa. Jeszcze nie jeździliśmy BMW M5, a już wiemy, jak będzie wyglądać wersja Competition. Podobnie jest z M2 Competition - auta jeszcze nie trafiły do salonów, a niemiecki producent prezentuje pakiet dodatków M Performance.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zestaw nie ogranicza się wyłącznie do lżejszych, 19-calowych obręczy aluminiowych, zmniejszających masę nieresorowaną o 3,2 kg. To również dodatkowe sprężyny oraz amortyzatory, które obniżają auto o 20 mm i pozwalają na modyfikacje ustawień tłumienia. Specjaliści z BMW dostarczają też hamulce sześciotłoczkowe na przedniej i czterotłoczkowe na tylnej osi. O przyczepność walczyć będą opony typu semi-slick, Micheliin Pilot Sport Cup 2.
Wsadzenie pod maskę M2 silnika z M4 wydaje się zwariowanym pomysłem, lecz w celu walki o jeszcze lepsze przyspieszenie (poprzez mniejszą wagę) w ofercie znalazły się elementy z włókna węglowego. Oznacza to opcję wyboru maski lżejszej o 9 kg, dachu (zaoszczędzone 5 kg) czy nawet klapy bagażnika, zmniejszającej masę auta o 6 kg.
Myślicie o poważniejszej diecie? Proszę bardzo – BMW oferuje również karbonowy splitter, progi, dyfuzor, spoiler (w kilku wydaniach), nerki grilla, obudowy lusterek, kanały aerodynamiczne na błotnikach, obudowę silnika czy końcówki wydechu. Nowy układ wydechowy ma 3 rodzaje ustawień i jest lżejszy o 8 kg. To cud, że nowe BMW M2 Competition z dodatkami nie odlatuje przy najmniejszych podmuchach wiatru.
Przy takich modyfikacjach nowa kierownica ze zintegrowanym wyświetlaczem wyścigowym nie wydaje się czymś zdumiewającym. Zapaleni kierowcy walczący o każdą setną sekundy z pewnością docenią system telemetrii auta, który można połączyć z telefonem komórkowym przy użyciu aplikacji.
BMW M2 Competition pojawi się w salonach pod koniec 2018 roku. Nie wiadomo, czy opcjonalne dodatki będą dostępne od razu dla potencjalnych klientów.
