Nowe paliwo E85 niedługo na stacjach. Wiemy, kto może je tankować
Rząd chce żebyśmy jeździli na bioetanolu E85 – i to już niedługo. "Pod względem produkcji paliw do silników spalinowych możemy być Brazylią w Europie" – powiedział Bogusław Wijatyk, dyrektor generalny w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Takie paliwo mogłoby być tańsze i bardziej ekologiczne. Problem w tym, że samochodów fabrycznie przystosowanych do spalania E85 na naszym rynku właściwie nie ma.
30.01.2024 | aktual.: 30.01.2024 11:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Rząd ma nowy pomysł na poprawę bilansu emisyjnego parku samochodowego w Polsce i jednocześnie sposób na pomoc rolnikom. Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w resorcie trwają prace nad planami uruchomienia produkcji paliwa E85 w Polsce. W tym celu Minister Czesław Siekierski oraz dyrektor generalny Bogusław Wijatyk spotkali się z naukowcami z Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej oraz z Wojskowej Akademii Technicznej.
Nowe paliwo ma składać się w 85 proc. z etanolu, w 15 proc. ze zwykłej benzyny i zawierać dodatki smarujące. Surowce do produkcji etanolu miałyby pochodzić od polskich rolników – etanol można wytwarzać z m.in. z kukurydzy, zbóż, ziemniaków, buraków cukrowych lub trzciny cukrowej. Dzięki temu, że te rośliny wchłaniają dwutlenek węgla, który powstaje w wyniku spalania paliwa w silniku, E85 ma korzystny bilans emisyjny. Eksperci z PW i WAT-u twierdzą nawet, że samochody wykorzystujące takie paliwo są bardziej przyjazne dla środowiska, niż pojazdy elektryczne czy napędzane paliwem wodorowym.
E85 nie jest nowym wynalazkiem: największą popularność paliwo zdobyło w Brazylii, jest też rozpowszechnione m.in. w USA, Szwecji, Czechach i we Francji. Szczególnie w tym ostatnim kraju E85 popyt rośnie z uwagi na niską cenę – etanol podlega niższemu opodatkowaniu. Do 2016 roku E85 można było też tankować w Niemczech, jednak nasi zachodni sąsiedzi wycofali się z dystrybucji tego paliwa – nie cieszyło się wystarczająco dużą popularnością i przestało też być cenowo atrakcyjne, gdy fiskus objął E85 takimi samymi podatkami, jak np. benzynę bezołowiową.
Specjaliści z PW i WAT-u podkreślali na spotkaniu z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, że E85 jest paliwem bezpiecznym dla silników spalinowych. Kłopot polega jednak na tym, że bardzo niewielka liczba aut sprzedawanych w Europie jest (a raczej – była) fabrycznie dostosowana do spalania E85 – to tzw. Flexible Fuel Vehicles. Dziś można je spotkać raczej na rynku aut używanych i rozpoznać po następujących oznaczeniach: BioPower (Saab), Flexifuel (Ford, Volvo), E85 (Renault), flex fuel (Volkswagen), BioFuel (Peugeot), Bio-Etanol (Opel).
Nawet niszowa, szwedzka marka Koenigsegg wypuściła w 2013 roku model Agera, który był fabrycznie dostosowany do spalania etanolu. Można było go tankować E85, jednak maksymalną moc 1140 KM osiągał dopiero na czystym etanolu E100. Podobne paliwa są też wykorzystywane w motosporcie. Etanol charakteryzuje się wyższą liczbą oktanową (nawet 107), ale też niższą wartością kaloryczną w porównaniu z benzyną. Silniki zasilane E85 zużywają go o ok. 30-40 proc. więcej niż benzyny.
Silnik spalinowy da się dostosować do pracy na etanolu, pod warunkiem że istniejące elementy układu paliwowego (pompa paliwa, przewody paliwowe, zbiornik paliwa, układ wtryskowy) zostały przez producenta dopuszczone do pracy z E85. Szczególnie elementy gumowe i z tworzyw sztucznych mogą być wrażliwe na kontakt z etanolem. Ponadto jednak konieczna jest modyfikacja zapłonu, wtrysku i sterownika silnika. Tankowanie E85 do auta z silnikiem, który nie został do tego fabrycznie przystosowany, lub profesjonalnie przebudowany, może się wiązać z poważnymi uszkodzeniami.
Choć wygląda na to, że projekt E85 w MRiRW jest dopiero w fazie przygotowań, resort twierdzi, że paliwo z produktów rolnych może znaleźć się na stacjach w Polsce nawet w ciągu kilkunastu miesięcy.