Drożej na A4. Zarządca wyjaśnia decyzję przed UOKiK

3 kwietnia 2023 roku zaczną obowiązywać nowe stawki za przejazd autostradą A4 na odcinku Katowice-Kraków. W związku z tym, że sprawą zajął się UOKiK, zarządca postanowił wyjaśnić powody decyzji i poinformował o przyszłych inwestycjach.

GDDKiA / Zdjęcie ilustracyjne
GDDKiA / Zdjęcie ilustracyjne
Aleksander Ruciński

17.03.2023 | aktual.: 17.03.2023 10:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podwyżki opłat za autostrady zawsze budzą sporo kontrowersji. W związku z inflacją ostatnie miesiące obfitują w takie decyzje. Kierowcy coraz mocniej odczuwają to w swoich portfelach. Murem za nimi staje zarówno Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jak i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zarządcy są jednak przygotowani na zarzuty.

Przykład? Nadchodzące podwyżki na autostradzie A4, które zaczną obowiązywać 3 kwietnia 2023 roku. Zgodnie z planem kierowcy aut osobowych podróżujący między Krakowem a Katowicami zapłacą o 2 zł więcej na każdej z bramek (15 zł zamiast 13 zł).

W przypadku kategorii pojazdów 2, 3, 4 i 5 – przewidziano wzrost o 6 zł (z 40 do 46 zł). Kierowcy samochodów osobowych korzystający z płatności automatycznych będą z kolei objęci rabatem w wysokości 13 proc., co oznacza 2-złotową zniżkę na każdej bramce.

To już kolejna podwyżka w ciągu ostatnich miesięcy. Poprzednia miała miejsce we wrześniu 2022 roku. Decyzję skrytykowała GDDKiA, która jednak nie ma faktycznych możliwości wpłynięcia na koncesjonariusza. Teraz sprawą zajął się także UOKiK.

Spółka Stalexport Autostrada Małopolska w przeszłości była już karana przez UOKiK za nieuczciwe ceny przejazdu remontowanym odcinkiem – informuje Polska Agencja Prasowa. Zarządca zapłacił wówczas 1,3 mln zł kary.

Niedawne zapowiedzi podwyżek także spotkały się z zainteresowaniem urzędu. Przedstawiciele Stalexport Autostrada Małopolska złożyli wyjaśnienia, w których informują, że w następstwie minionych kar przygotowane zostały, i wciąż są konsekwentnie stosowane, "Zasady postępowania w przypadku prowadzenia prac budowlanych".

– W myśl tych zasad, w trakcie realizowanych robót utrudnienia w ruchu na autostradzie ograniczane są do niezbędnego minimum. Umożliwia to unikatowa w skali kraju i kosztowna metoda organizacji ruchu, pozwalająca na utrzymanie dwóch pasów ruchu w każdym kierunku – wyjaśnia rzecznik autostradowej spółki, Rafał Czechowski.

Stalexport Autostrada Małopolska planuje szereg prac na autostradzie. Mowa m.in. o wymianie części nawierzchni, modernizacji odwodnień czy remontach wiaduktów. W planach jest też budowa dodatkowych miejsc obsługi podróżnych.

Przedstawiciele SAM wyjaśniają również, że pracują nad zwiększeniem szybkości i wygody obsługi kierowców. W 2022 roku wprowadzono videotolling i przeznaczono po trzy pasy ruchu dla kierowców korzystających z płatności automatycznych. Wartość kolejnych inwestycji zaplanowanych na 2023 rok to 112,4 mln zł, a koszt prac utrzymaniowych wyniesie 148 mln zł.

Komentarze (10)