"Drogowy szeryf" już chciał wymierzyć sprawiedliwość. Trafił na prawdziwego
"Szeryf drogowy" kierujący skodą próbował wymierzyć sprawiedliwość na kierowcy, który nie wpuścił go w ostatniej chwili na swój pas ruchu. Już chciał "podjąć interwencję", kiedy podjechał prawdziwy szeryf.
01.07.2023 16:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sytuacja niestety coraz bardziej typowa na polskich drogach, gdzie odpowiedzią na agresję była agresja. Nagrywający wideo, które opublikowano na kanale Stop Cham, nie wpuścił na swój pas ruchu kierującego skodą. Ten bowiem próbował w ostatniej chwili zmienić pas ruchu, choć wcale nie musiał, bo jadąc swoim też mógł skręcić w kierunku, w jakim miał zamiar jechać.
No i się zaczęło. Najpierw nagrywający postanowił "ukarać" trąbiącego zatrzymaniem się na środku skrzyżowania. Odpowiedzią na tę formę agresji była zemsta. Kierujący skodą próbował wyprzedzić swoją ofiarę i w końcu ją dopadł, zatrzymując się przed samochodem blokując przejazd.
Kiedy postanowił wysiąść z auta wymierzając sprawiedliwość napotkał prawdziwego stróża prawa w nieoznakowanym radiowozie. Ledwie wysiadł z auta i zaraz musiał grzecznie wrócić na swoje miejsce. Nie wiemy, jak zakończyła się sprawa, bo autor nagrania powiedział policjantowi, że ma wszystko nagrane. Ciekawe, czy został ukarany, bo nagrał również swoje wykroczenie.
Cały materiał wideo znajdziecie na kanale Stop Cham - film poniżej: