Wypiłeś alkohol. Czy możesz przestawić auto na swoim podwórku?

Czy jeśli napijemy się alkoholu, to możemy jeszcze przestawić samochód na swoim podwórku? Grozi za to kara czy nie?

Jeśli ktoś przyczynia się do poprawy, to wykonujący coraz więcej kontroli trzeźwości mundurowi
Jeśli ktoś przyczynia się do poprawy, to wykonujący coraz więcej kontroli trzeźwości mundurowi
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Policja

24.06.2023 | aktual.: 24.06.2023 09:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zgodnie z przepisami prawa, jazda pod wpływem alkoholu jest surowo zabroniona w ruchu lądowym. W jednym z wyroków Sądu Rejonowego w Rybniku, zostało wyjaśnione, czym jest ruch lądowy, a co za tym idzie, czy ta zasada obowiązuje również na prywatnym podwórku.

Sprawa dotyczyła osoby, która będąc pod wpływem alkoholu, wsiadła do samochodu i podjechała nim do bramy wyjazdowej, skąd pojazd odjechał już z innym kierowcą. W toku procesu pojawił się problem, czy sąd powinien ukarać takiego człowieka za jazdę pod wpływem alkoholu (1,70 mg/l w wydychanym powietrzu). Ostatecznie kierowca został uniewinniony, a kluczowe dla wyroku okazało się pojęcie ruchu lądowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednak sprawa nie jest tak prosta i przejrzysta, jak mogłoby się wydawać. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego z 5 maja 2009 r.: "Ruchem lądowym jest nie tylko ruch na drogach publicznych, w strefach zamieszkania, ale również ruch w miejscach dostępnych dla powszechnego użytku. Do miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów nie mogą natomiast zostać zaliczone miejsca, w których nie odbywa się ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone jest do ruchu wąskie grono osób".

W innym postanowieniu Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 1976 r. czytamy wprost, że miejscem, gdzie odbywa się ruch lądowy, nie jest podwórko prywatnego domu mieszkalnego.

Kluczowe znaczenie ma więc dostępność terenu dla osób postronnych. Warto zwrócić uwagę na stanowisko Sądu Najwyższego z 2 marca 2012 r.: "Wszystkie wskazane w ustawie (Prawo o ruchu drogowym, przyp. red.) obszary, w których może odbywać się ruch lądowy, mają charakterystyczne cechy wspólne, a mianowicie muszą być ogólnodostępne i wykorzystywane przez nieograniczoną liczbę osób. Prowadzi to do wniosku, że grunt rolny, podobnie jak podwórko przydomowe, nie może być uznany za miejsce, gdzie odbywa się ruch lądowy pojazdów…".

Analizując powyższe, można jednoznacznie stwierdzić, że teren prywatny czy obiekt zamknięty dla osób postronnych wyłącza pojęcie ruchu lądowego.

Należy jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. Sąd podkreślił, że przepisy zawarte w ustawie Prawo o ruchu drogowym mogą być stosowane poza drogami publicznymi, ale tylko w tych miejscach, gdzie odbywa się ruch i pod warunkiem, że jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.

Trudno jest sobie wyobrazić sytuację, gdy na prywatnym podwórku stajemy się uczestnikiem ruchu drogowego. Najbliższym przykładem może być impreza, na którą przyjeżdżają goście, a na terenie posesji będzie odbywał się ruch pieszych (np. obsługi). W takim przypadku należy zachować szczególną ostrożność i dbać o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu, nawet jeśli nie jest to ruch lądowy w rozumieniu prawa.

Komentarze (6)