Czy mogę przeparkować samochód na podwórku, jeśli wcześniej piłem?
Czy można przestawić samochód na terenie prywatnym, np. na podwórku, będąc pod wpływem alkoholu? Wyrok sądu w tej kwestii jest jednoznaczny.
12.09.2023 17:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zgodnie z obowiązującymi przepisami prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest surowo zabronione w ruchu lądowym. Wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku dostarcza nam definicji ruchu lądowego, co pozwala zrozumieć, czy ta reguła ma zastosowanie również na prywatnym podwórku.
Czy na swojej nieruchomości możesz przeparkować samochód, jeśli piłeś alkohol?
Załóżmy, że mamy do czynienia z sytuacją, w której osoba, będąc pod wpływem alkoholu, wsiada do samochodu i podjeżdża nim do bramy wyjazdowej (cały czas poruszając się tylko po prywatnym terenie). Następnie za kierownicę wsiada inny — trzeźwy — kierowca, który wjeżdża już autem na drogę.
W trakcie procesu sądowego pojawiło się pytanie, czy osoba, która pod wpływem alkoholu poruszała się autem po podwórku, powinna zostać ukarana. Badanie wykazało, że miała 1,70 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Ostatecznie, kierowca został uniewinniony. Kluczowe w tym wyroku okazało się pojęcie ruchu lądowego.
Jednakże sprawa nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Sąd Najwyższy w swoim stanowisku z 5 maja 2009 r. stwierdził: "Ruchem lądowym jest nie tylko ruch na drogach publicznych, w strefach zamieszkania, ale również ruch w miejscach dostępnych dla powszechnego użytku. Do miejsc dostępnych dla ruchu pojazdów nie mogą natomiast zostać zaliczone miejsca, w których nie odbywa się ruch ogólnodostępny, a jedynie w danym miejscu dopuszczone jest do ruchu wąskie grono osób".
Dodatkowo, w postanowieniu Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 1976 r. czytamy, że podwórko prywatnego domu mieszkalnego nie jest miejscem, gdzie odbywa się ruch lądowy.
Kluczowym aspektem jest więc dostępność danego terenu dla osób trzecich. Przyjrzyjmy się stanowisku Sądu Najwyższego z 2 marca 2012 r.: "Wszystkie wskazane w ustawie (Prawo o ruchu drogowym — przyp. red.) obszary, w których może odbywać się ruch lądowy, mają charakterystyczne cechy wspólne, a mianowicie muszą być ogólnodostępne i wykorzystywane przez nieograniczoną liczbę osób. Prowadzi to do wniosku, że grunt rolny, podobnie jak podwórko przydomowe, nie może być uznany za miejsce, gdzie odbywa się ruch lądowy pojazdów […]".
Na podstawie powyższych informacji można stwierdzić, że teren prywatny lub obiekt zamknięty dla osób postronnych wyklucza zastosowanie pojęcia ruchu lądowego.
Warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Sąd podkreślił, że przepisy zawarte w ustawie Prawo o ruchu drogowym mogą być stosowane poza drogami publicznymi — ale tylko w tych miejscach, gdzie odbywa się ruch i pod warunkiem że jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.
Trudno jest sobie wyobrazić sytuację, w której na prywatnym podwórku stajemy się uczestnikami ruchu drogowego. Najbardziej realnym przykładem może być sytuacja, w której na imprezę przyjeżdżają goście, a na terenie posesji odbywa się ruch pieszych (np. obsługi).