BMW M2 wycenione w Polsce. Ponad 760 zł za każdego konia mechanicznego

Tradycyjnie dla BMW już chwilę po premierze pojawił się polski cennik nowego modelu. To długo oczekiwane M2, które zaskakuje nie tylko kontrowersyjnym wyglądem, ale i sporą mocą. Jak nietrudno się domyślać, swoje kosztuje.

BMW M2
BMW M2
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Aleksander Ruciński

13.10.2022 | aktual.: 13.10.2022 12:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Minimum 350 tys. zł lub jak kto woli, nieco ponad 760 zł za każdego konia mechanicznego - tyle muszą zapłacić chętni na nowe BMW M2. A to dopiero początek zabawy. Choć liczba dostępnych konfiguracji napędu nie powala, samochód można dość mocno doposażyć, windując cenę jeszcze wyżej.

Jeśli chodzi o napęd, silnik jest jeden - to podwójnie doładowana trzylitrówka o mocy 460 KM. Wybierać można za to spośród dwóch rodzajów skrzyń biegów. Szczegóły wraz z cenami znajdziecie poniżej.

BMW M2 - ceny minimalne wersji napędowych:

3.0 R6 8DCT 460 KM - od 350 000 zł;

3.0 R6 6MT 460 KM - od 352 100 zł.

Jak widać, manualna przekładnia wymaga niewielkiej dopłaty. Mimo to powinna być dość popularnym wyborem wśród klientów. W końcu M2 to typowe auto dla kierowcy, stworzone przede wszystkim po to, by dawać przyjemność z jazdy.

BMW M2
BMW M2© Materiały prasowe

Warto odnotować, że wyposażenie jest całkiem bogate. Już w standardzie dostaniemy m.in. rozbudowane multimedia z systemem operacyjnym BMW 8 i nawigacją, nagłośnienie hi-fi czy 3-strefową klimatyzację. W zakresie dynamiki jazdy można natomiast spodziewać się adaptacyjnego zawieszenia, aktywnego dyferencjału czy zmiennych programów jazdy M Drive Professional.

Ciekawą propozycją na liście opcji wydaje się pakiet M Driver za 10 200 zł podnoszący prędkość maksymalną do 280 km/h, a także profesjonalny pakiet M Track (53 600 zł) z karbonowym dachem, lekkimi kubełkami z włókna węglowego i zawierający już wspomniany pakiet M Driver.

Za jakiś czas do gamy może dołączyć także bardziej ekstremalna odmiana Competition, która zapewne będzie jeszcze droższa od opisywanej.

Komentarze (5)