BMW M2 podkręcone przez Alpha-N Performance
BMW M2 to jedno z tych aut, które często odwiedzają warsztaty renomowanych tunerów. Jednym z nich jest Alpha-N Performance, który właśnie zaprezentował kolejny pakiet przeznaczony dla bawarskiego Coupé.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Seryjne BMW M2, dzięki połączeniu 370-konnej trzylitrówki z tylnym napędem i niewielkim nadwoziem jest bez wątpienia łakomym kąskiem dla wszystkich, którzy kochają jeździć. Nie brakuje jednak klientów pragnących większej mocy, a co za tym idzie, większych emocji. Z pomocą przychodzą tunerzy tacy jak Alpha-N Performance.
Prezentowany projekt jest drugim dziełem Alpha-N opartym o BMW M2. Tym razem zdecydowano się na bardzo atrakcyjny pakiet aerodynamiczny, który sprawia wrażenie wzorowanego na większym BMW M4 GTS. Objawia się to głównie charakterystyczną maską oraz przednim splitterem. Nie brakuje także pokaźnego spojlera tylnej klapy i oczywiście dyfuzora. Co ważne, wszystkie elementy wykonano z włókna węglowego i/lub Kevlaru, dzięki czemu masa nie wzrosła znacząco.
Oczywiście nie ograniczono się wyłącznie do kosmetyki. Na warsztat trafiła także podwójnie doładowana sześciocylindrówka, z której wyciśnięto dodatkowe 80 KM. Teraz M2 może poszczycić się mocą 450 KM. Taki wynik osiągnięto dzięki modyfikacjom systemu doładowania oraz układu wydechowego. Choć tuner nie podaje oficjalnych osiągów, nie zdziwimy się jeśli auto jest znacznie szybsze niż seria.
Chętni na jeszcze więcej mogą dołożyć do pakietu regulowane zawieszenie Öhlins, które sprawdzi się na torze. W połączeniu ze zwiększoną mocą i poprawioną aerodynamiką, takie podwozie może zaowocować znacznie lepszymi czasami okrążeń.
Pakiet modyfikacji Alpha-N dla BMW M2 zadebiutuje już niebawem podczas Essen Motor Show. Potencjalni klienci będą mogli bliżej zapoznać się z zestawem i nabyć go w całości lub z podziałem na poszczególne elementy. Nie jest to tania zabawa, choć znamy droższe propozycje. W tym przypadku wszystko wyceniono na 12 240 euro, co stanowi równowartość około 50 000 złotych.
