Bez limitu prędkości na autostradach Wielkiej Brytanii? Stanowisko nowej premier Liz Truss
Wybrana dziś przez Partię Konserwatywną na następczynię Borisa Johnsona, nowa premier Wielkiej Brytanii Liz Truss, mówiła podczas swojej kampanii o potrzebie zweryfikowania przepisów na tamtejszych autostradach.
05.09.2022 | aktual.: 13.03.2023 15:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Liz Truss – 5 września 2022 r. desygnowana do objęcia stanowiska premiera Wielkiej Brytanii, na którym zastąpi kolegę z Partii Konserwatywnej, Borisa Johnsona – była pytana w końcowej fazie kampanii, czy rozważy zniesienie obecnego limitu prędkości 70 mil na godzinę (ok. 113 km/h – przyp. red) i umożliwi wybór kierowcom prędkości maksymalnej, którą uznają za bezpieczną.
"Byłabym gotowa na przyjrzenie się sprawie" – cytuje Truss portal Whatcar.com.
Zwiększenie limitu – złoty środek?
Przyszła premier Zjednoczonego Królestwa już w 2018 r. optowała za zwiększeniem limitu na autostradach do 80 mph (ok. 129 km/h). Unikała jednak jednoznacznej odpowiedzi w sprawie zniesienia limitu prędkości.
Liz Truss przejmie urząd premiera we wtorek (6 września 2022 r.) w szkockim zamku Barmoral, gdzie, wraz z ustępującym premierem Borisem Johnsonem, zostanie przyjęta na audiencję przez królową Elżbietę II.
Niemcy pozostają wyjątkiem
Tymczasem Niemcy pozostają jedynym krajem w Europie, który ma autostrady bez limitu prędkości. Warto nadmienić, że na niektórych odcinkach występuje ograniczenie, natomiast sugerowana prędkość maksymalna zdecydowanie dominuje i występuje aż na ok. 9 tys. z 13 tys. km najszybszych tras u naszego zachodniego sąsiada.