Autobus z wypadku w Warszawie był prawie nowy. To bezpieczna i sprawdzona konstrukcja
25 czerwca 2020 roku doszło do poważnego wypadku autobusu w Warszawie. 18-metrowy solaris urbino spadł z Mostu Grota na Wisłostradę. W wyniku zdarzenia zginęła 1 osoba, a 21 zostało rannych. Przyczyna wypadku na razie pozostaje nieznana. Wiadomo, że sam pojazd był praktycznie nowy - dołączył do floty ZTM w grudniu 2019 roku.
25.06.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Solaris Urbino 18 to 18-metrowy, przegubowy autobus zdolny pomieścić maksymalnie 142 pasażerów, z czego 39 na miejscach siedzących. To sprawdzona konstrukcja, której wcześniejsze generacje od lat są wykorzystywane w wielu europejskich miastach.
Egzemplarz, który brał udział w wypadku przy Moście Grota w Warszawie, pochodził z najnowszej serii produkcyjnej. Służbę w firmie Arriva świadczącej usługi dla ZTM Warszawa rozpoczął zaledwie kilka miesięcy temu - w grudniu 2019 roku.
Zobacz także
Jak powiedział nam Mateusz Figaszewski, rzecznik prasowy firmy Solaris Bus & Coach, konstrukcja zachowała się zgodnie z przewidywaniami. Nie doszło do zapłonu, ani wycieku gazu CNG. System bezpieczeństwa zadziałał właściwie, odcinając automatycznie dopływ paliwa ze zbiornika umieszczonego w dachu pojazdu. Co więcej, nadwozie dobrze poradziło sobie z działającymi na nie siłami, zachowując sztywność kluczowych elementów konstrukcji.
Solaris Urbino 18 jest standardowo wyposażony w systemy wsparcia kierowcy. W tej kwestii praktycznie niczym nie różni się od zwykłych aut osobowych. Na pokładzie znajdziemy systemy wsparcia kierowcy ABS i ASR, a pokładowe systemy pozwalają odczytać dane z ostatnich godzin pracy, co w połączeniu z faktem, że zarówno kabina, jak i przestrzeń pasażerska są monitorowane, może okazać się pomocne podczas ustalania przyczyn wypadku.