Polskie ceny Audi A3. Tanio nie jest, ale bazowy wariant zyskał na wyposażeniu
Wraz z prezentacją nowej generacji nowego Audi A3 niemiecki producent całkowicie zrezygnował z 3-drzwiowego nadwozia. Na razie ofertę otwiera 150-konny 35 TFSI, który z bazową ceną 109 900 zł plasuje się między konkurentami. W porównaniu do poprzednika jest też znacznie lepiej wyposażony.
06.03.2020 | aktual.: 22.03.2023 12:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe Audi A3 dopiero świętowało premierę podczas internetowej transmisji, a już doczekało się polskiego cennika. Choć samochód wykorzystuje technikę niżej pozycjonowanego Volkswagena Golfa, Audi słono liczy sobie za bardziej eleganckie przebranie oraz ekskluzywne wnętrze.
Bazowe Audi A3 35 TFSI z 6-biegową skrzynią manualną i 150-konnym benzyniakiem 1.5 zaczyna się od 109 900 zł. W przyszłości zostanie najprawdopodobniej dodana także słabsza odmiana, która będzie także nieco tańsza. Droższe warianty Advanced, S-Line czy Edition One (dostępny tylko ze 150-konnym dieslem) wymagają kolejno dopłaty kolejno 4,9, 10,1 oraz 61,9 tys. zł.
Samochód w podstawowej wersji wyposażony jest w 16-calowe felgi, LED-owe reflektory, czujnik deszczu i zmierzchu, skórzaną kierownicę i gałkę zmiany biegów, cyfrowe zegary z 10,25-calowym wyświetlaczem, system MMI radio plus, wielofunkcyjną kierownicę (w poprzedniej generacji była "zwykła"), czujniki parkowania z tyłu, czujnik zmierzchu i deszczu oraz manualną klimatyzację.
Jeśli zapragniemy nieco doposażyć nasz wymarzony model, niestety będziemy musieli głębiej zajrzeć do portfela. Za dopłatą otrzymamy m.in. dwu- lub trzystrefową klimatyzację (kolejno 2960 i 4460 zł), reflektory Matrix LED (7970 zł), bezkluczykowy dostęp (4410 zł), panoramiczny dach (5520 zł), system audio Bang&Olufsen (3960 zł) czy pakiet asystentów, zawierający m.in. adaptacyjny tempomat, system utrzymania pasa ruchu, asystenta rozpoznawania znaków drogowych czy asystenta parkowania (17940 zł).
Automatyczna skrzynia biegów póki co zarezerwowana jest dla 35 TDI ze 150-konnym dieslem za 132 400 tys. zł. Zarówno jedyny obecnie dostępny benzyniak, jak i podstawowy, 116-konny diesel (30 TDI za 114 900 tys. zł) oferowane są wyłącznie z 6-biegową skrzynią manualną.
Jeśli zaś zdecydujemy się na najdroższy wariant silnikowy i dodamy do niego wszelkie możliwe dodatki, cena Audi A3 dobije nawet do 287 tys. zł! To tylko 7 tys. zł mniej, niż kosztuje BMW M2. Rynkowy debiut auta planowany jest w maju.