Aston Martin Vanquish Volante - piękno i ekstrawagancja
Temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza, a klimatyzacja w samochodach ledwo daje sobie radę. Co zrobić w takiej sytuacji? Kupić nowego Astona Martina Vanquisha Volante, schować dach i rozpędzić się do blisko 300 km/h.
19.06.2013 | aktual.: 07.10.2022 21:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza, a klimatyzacja w samochodach ledwo daje sobie radę. Co zrobić w takiej sytuacji? Kupić nowego Astona Martina Vanquisha Volante, schować dach i rozpędzić się do blisko 300 km/h.
Po bardzo krótkiej serii teaserów Aston Martin opublikował wreszcie oficjalne zdjęcia oraz komplet informacji dotyczących nowego Vanquisha Volante. Jak sama nazwa wskazuje, auto to Aston Martin Vanquish w wersji z miękkim brezentowym dachem.
Trójwarstwowa konstrukcja może schować się za głowami pasażerów tylnych foteli po upływie 14 sekund. Astony Martiny to do bólu luksusowe auta, które komfortem podróżowania dorównują Bentleyom. Z tego też względu wozy tej marki nie należą do najlżejszych.
Dotyczy to również nowego Vanquisha Volante. Wprawdzie jest to pierwszy kabriolet, w którym brytyjski producent zastosował na szeroką skalę włókno węglowe, jednak nadal całość waży 1844 kg. Biorąc pod uwagę, że to zaledwie o 9 kg więcej od wersji zamkniętej, nie jest aż tak dramatycznie.
Sporą część tak wysokiej masy pojazd zawdzięcza jednostce napędowej. Jest to wolnossący motor o pojemności 6,0 l w układzie V12. Silnik produkuje 580 KM osiąganych przy 6750 obr./min oraz 620 Nm momentu obrotowego dostępnego przy 5500 obr./min. Oczywiście wysokie obroty w połączeniu ze złożonym dachem gwarantują kierowcy i pasażerom wyśmienite doznania akustyczne.
Całość wędruje na tylną oś za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni automatycznej Touchtronic 2. W efekcie auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,1 s oraz rozpędza się do prędkości maksymalnej 294 km/h. Wydawać by się mogło, że Aston o mocy blisko 600 KM da radę osiągnąć 315-320 km/h, jednak czy robi to jakąkolwiek różnicę?
Warto skupić się na stylistyce, ponieważ jak na brytyjską markę przystało, każdy element nadwozia wygląda niemal doskonale. Dynamiczna linia, ostre krawędzie, ale także bardzo dobre proporcje. Niebieska, skórzana tapicerka, którą obszyto całe wnętrze, wydaje się za bardzo ekstrawagancka, ale łatwo wyobrazić sobie Vanquisha Volante z niebieskim nadwoziem i jasnym wykończeniem wnętrza.
Luksus jednak kosztuje. W Wielkiej Brytanii auto dostępne będzie za 199 995 funtów, w Niemczech za 264 995 euro, a w Stanach Zjednoczonych za 297 995 dolarów. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów na Wyspach Brytyjskich oraz w Europie jeszcze przed końcem 2013 roku.
Źródło: WCF